"Reklama Play'a narusza godność dziecka"

Komisja Etyki Reklamy uznała, że jedna z reklam operatora telefonii komórkowej - Play - "narusza godność dziecka" oraz jeden z artykułów Kodeksu Etyki Reklamy, mówiący m.in. o dobrych obyczajach.

SKOMENTUJ

Chodzi o reklamę przedstawiającą kilka postaci z takimi samymi twarzami dziecka w strojach wieczorowych przy stoliku, na którym stoją kieliszki i popielniczka. Hasło tej reklamy to: "Ta sama niska stawka do wszystkich sieci".

Jak wyjaśnił z-ca dyrektora generalnego Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy (Komisja Etyki Reklamy to jeden z organów związku) Konrad Drozdowski, na tę reklamę wpłynęło ok. dziesięciu skarg od konsumentów, a wielu zgłaszało swoje zastrzeżenia. Nie potwierdził jednak doniesień "Naszego Dziennika", by skargę w sprawie tej reklamy złożyła też rzecznik praw dziecka Ewa Sowińska.

Jak podała KER w uzasadnieniu uchwały, skargi dotyczyły tego, że "reklama przedstawia dzieci wystylizowane na dorosłych w sposób odwołujący się do seksualności", a ponadto, że scenka reklamowa przedstawia je w sytuacji rozrywki, imprezy przeznaczonej dla dorosłych.

KER podkreśliła, iż Play wyjaśniał, że w reklamie wykorzystano twarz jednego dziecka wmontowaną komputerowo w ciała osób dorosłych, co wskazuje na fakt, iż zdjęcie nie jest zdjęciem realnym - nie przedstawia tak naprawdę dzieci. "W tym kontekście nie można mówić o wyzywających czy seksualnych pozach, ponieważ to nie są ciała dzieci. Obraz użyty w reklamie jest metaforą, która w założeniach twórców miała oznaczać: 'mała, ta sama dziecięca główka - niskie i takie same ceny do wszystkich'. Odbiorca został zaproszony w ten sposób do pewnej zabawy i poszukiwania klucza do gry skojarzeń" - tak według KER, operator wyjaśniał formułę reklamy.

Według KER, reklama "posłużyła się dzieckiem ukazując je w sytuacji zarezerwowanej wyłącznie dla osób dorosłych - zabawy/spotkania towarzyskiego nie będącej jednakże w żadnym wypadku przyjęciem dla dzieci, ze względu na otoczenie i przedmioty w tym otoczeniu takie jak kieliszki i popielniczki".

Komisja podkreśliła, że fakt, iż zdjęcie stanowi fotomontaż, nie zmienia jednoznacznego wrażenia przeciętnego odbiorcy, że przedstawia grupę dzieci.

"Pokazanie dziecka w sytuacji kojarzonej i dozwolonej tylko dla osób dorosłych narusza normy obyczajowości w naszej kulturze. Reklama przedmiotowa narusza godność dziecka jako osoby - zwłaszcza posługując się jego wizerunkiem do ukazania 'niskich stawek'" - stwierdzili członkowie KER. W ich opinii, przekaz ten narusza zatem dobre obyczaje.

Szanujemy uchwałę KER, ale nie zgadzamy się z argumentacją - powiedział rzecznik prasowy Play'a, Marcin Gruszka. Zaznaczył, że kampania z wykorzystaniem tej reklamy zakończyła się jeszcze w kwietniu. Dodał, że ze względu na kontrowersje jakie wzbudził dany plakat, operator nie będzie w takiej konwencji reklamował swoich usług i produktów.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Netanjahu zdecydował ws. Hamasu. Co dalej z zakładnikami?
Netanjahu zdecydował ws. Hamasu. Co dalej z zakładnikami?
Ta scena łamie serce. Słonica żegna swoją przyjaciółkę
Ta scena łamie serce. Słonica żegna swoją przyjaciółkę
Zakaz palenia na balkonie? Utrudniona zmiana przepisów
Zakaz palenia na balkonie? Utrudniona zmiana przepisów
Rubio rozmawiał z Ławrowem. Omówili kolejne krok ws. Ukrainy
Rubio rozmawiał z Ławrowem. Omówili kolejne krok ws. Ukrainy
Chińczycy zrewolucjonizują loty w kosmos? Niepokój w USA
Chińczycy zrewolucjonizują loty w kosmos? Niepokój w USA
Trump żąda deportacji podejrzanych. Powołał się na XVIII-wieczne prawo
Trump żąda deportacji podejrzanych. Powołał się na XVIII-wieczne prawo
Oblał się gorącą kawą. Starbucks zapłaci olbrzymie odszkodowanie
Oblał się gorącą kawą. Starbucks zapłaci olbrzymie odszkodowanie
Mieszkańcy Grenlandii mają dość. Protest przeciwko planom Trumpa
Mieszkańcy Grenlandii mają dość. Protest przeciwko planom Trumpa
Trzy niebezpieczne zjawiska. Cała Polska w alertach
Trzy niebezpieczne zjawiska. Cała Polska w alertach
Śmiertelne żniwo pogody w USA. Ekstremalne tornada i pożary
Śmiertelne żniwo pogody w USA. Ekstremalne tornada i pożary
Ma szanse odmienić losy wojny? "Długi Neptun" w ukraińskiej armii
Ma szanse odmienić losy wojny? "Długi Neptun" w ukraińskiej armii
Zamieszki i ataki na policjantów w Belgradzie. Zakończono protest
Zamieszki i ataki na policjantów w Belgradzie. Zakończono protest