"Do jesieni jestem wykluczony". Grzegorz Braun ukarany przez PE

Grzegorz Braun poinformował, że do października nie będzie uczestniczył w posiedzeniach Parlamentu Europejskiego. To efekt incydentu związanego z zakłóceniem przez europosła minuty ciszy za ofiary Holokaustu.

Grzegorz Braun został wykluczony z posiedzeń Parlamentu Europejskiego
Grzegorz Braun został wykluczony z posiedzeń Parlamentu Europejskiego
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Justyna Lasota-Krawczyk

Co musisz wiedzieć?

  • Grzegorz Braun został wykluczony z posiedzeń Parlamentu Europejskiego do października 2025 r. Decyzję podjęła przewodnicząca PE Roberta Metsola.
  • Powodem wykluczenia był incydent z udziałem Brauna podczas minuty ciszy za ofiary Holokaustu. Europoseł domagał się wtedy upamiętnienia ofiar w Strefie Gazy.
  • Na Brauna nałożono również karę finansową. Polityk musi zapłacić równowartość 30 dniówek.

Grzegorz Braun został ukarany

Europoseł Konfederacji Korony Polskiej Grzegorz Braun poinformował na YouTube, że otrzymał pismo od przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli. W piśmie tym Metsola poinformowała go o wykluczeniu z posiedzeń plenarnych do października. Decyzja ta jest konsekwencją incydentu z końca stycznia, kiedy to Braun zakłócił minutę ciszy dla ofiar Holokaustu, domagając się upamiętnienia ofiar w Strefie Gazy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie da się". Kurczy się skład PSL w rządzie Tuska

Oprócz wykluczenia z posiedzeń, Grzegorz Braun został również ukarany finansowo. Jak sam przyznał, kara wynosi równowartość 30 dniówek. Europoseł podkreślił, że kara ta jest wynikiem jego braku skruchy oraz wcześniejszych incydentów, za które również był karany przez przewodniczącą Metsolę.

Europoseł nie zgadza się z karą

Grzegorz Braun w swoim nagraniu na YouTube wyraził swoje niezadowolenie z decyzji przewodniczącej PE. - Pani przewodnicząca okłada mnie karami za prośbę o modlitwę za ofiary żydowskiego ludobójstwa na Palestyńczykach w Strefie Gazy - mówił europoseł w nagraniu. Dodał również, że jego wykluczenie z posiedzeń potrwa do połowy października, a kara finansowa jest dla niego dowodem na to, że "wolność słowa kosztuje".

Podczas incydentu w Parlamencie Europejskim, przewodnicząca Roberta Metsola poprosiła o ciszę na sali, jednak Grzegorz Braun nie zastosował się do jej prośby. W efekcie został wyprowadzony z sali obrad. Po incydencie Braun skomentował swoje zachowanie, twierdząc, że nie zakłócił minuty ciszy, lecz "uzupełnił" ją wezwaniem do modlitwy za ofiary w Gazie. - Wykluczony z obrad podzieliłem się uwagą, że najwyraźniej wszystkie ofiary są równe, ale niektóre równiejsze - dodał Braun.

Źródło: Onet, YouTube, WP Wiadomości

grzegorz brauneuroparlamenteuroposeł

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (10)