RegionalneWarszawaRasistowskie napisy na warszawskich przystankach. Szybka reakcja ZTM

Rasistowskie napisy na warszawskich przystankach. Szybka reakcja ZTM

"Prosimy o informowanie nas, jeśli gdzieś takie napisy się pojawią".

Rasistowskie napisy na warszawskich przystankach. Szybka reakcja ZTM

"Imigranci do domu" albo "kill fucking muslims" - takie hasła pojawiły się ostatnio na przystankach w stolicy. Zarząd Dróg Miejskich natychmiast zareagował i obiecał, że je usunie.

Na przystanku przy ul. Popularnej w stronę centrum ktoś napisał "Immigrants go home" (imigranci do domu). Autor napisu nie musiał długo czekać na reakcję. Obok dopisano słowa w języku rosyjskim: "A mnie się u was podoba, nie chcę".

Warszawa, przystanek, ul. Popularna
- [ENG] Imigranci do domu
- [RUS] A mnie się u was podoba, nie chcę :)

— Piotr Nowinski (@PiotrNowinski)

Zdjęcie przystanku opublikowano w sieci. Pod wpisem internauta przysłał fotografię przedstawiającą kolejny przystanek z "graffiti", tym razem przy placu Zawiszy. Napis na nim głosi: "immigrants go home or die" (imigranci jeźdźcie do domu albo zgińcie).

Na konto ZTM-u na Twitterze internauci podsyłają kolejne zdjęcia z obiektami, na których wypisano obraźliwe słowa. "Kill fucking muslims" - czytamy na jednym.

Przystanek autobusowy przy Łazienkach Królewskich. Po koncercie czekają tu ludzie różnych ras, różnych religii...

— Dariusz Grzędziński (@grzedzinski)

Odpowiedź ZTM

Władze ZTM-u natychmiast zareagowały. - Już przesyłamy zgłoszenie naszym pracownikom - napisali pod zdjęciem przysłanym przez internautę na Twitterze.

- Na bieżąco usuwamy takie obraźliwe napisy. Prosimy o informowanie nas, jeśli gdzieś takie się pojawią - mówi rzecznik prasowy ZTM Igor Krajnow. Wystarczy na adres mailowy ZTM przesłać zdjęcie napisu i jego lokalizację.

- Wypisanie tweeta nie załatwi sprawy tak szybko i skutecznie, jak zgłoszenie tej sprawy do Zarządu Transportu Miejskiego. Wiadomo, że takie zgłoszenie przysporzy mniej lajków, ale będzie skuteczniejsze - dodał rzecznik.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)