Putin: popieram kurs na zwiększenie roli partii
Kwestie polityki wewnętrznej i gospodarczej zdominowały tegoroczne orędzie, które w piątek wygłosił przed obiema izbami parlamentu rosyjski prezydent Władimir Putin.
16.05.2003 | aktual.: 16.05.2003 13:46
Nawiązując do najważniejszej sprawy - zaplanowanych na grudzień wyborów parlamentarnych - prezydent nie wykluczył utworzenia po nich rządu większościowego.
"Popieram ogólny kurs na zwiększenie roli partii (politycznych) w życiu społecznym i uważam za możliwe po czekających nas wyborach do Dumy Państwowej, z uwzględnieniem ich rezultatów, utworzenie profesjonalnego, efektywnego rządu opierającego się na większości parlamentarnej" - powiedział Putin, za co otrzymał oklaski od parlamentarzystów.
Gabinet taki byłby pierwszy w historii rosyjskiej demokracji. Obecnie rząd i premiera mianuje w praktyce prezydent. Wymaga to co prawda formalnej zgody Dumy Państwowej, jednak odmowa grozi jedynie jej rozwiązaniem i przedterminowymi wyborami.
Sporo miejsca prezydent poświęcił kwestii czeczeńskiej, łącząc ją z szeroko pojętą walką o integralność terytorialną państwa rosyjskiego. Zapowiedział, że mimo dwóch zamachów, w których w tym tygodniu zginęło co najmniej 77 osób, Moskwa nie zrezygnuje ze swojego planu pokojowego.
Plan ten odrzuca możliwość rozmów z separatystami Asłana Maschadowa i przewiduje wybory nowych władz republiki oraz amnestię dla tych rebeliantów, którzy nie dopuścili się szczególnie ciężkich przestępstw.
Jak co roku znaczna część przemówienia poświęcona była kwestiom gospodarczym.
"System polityczny rozwinięty jest niedostatecznie, aparat państwowy jest mało efektywny, nasze fundamenty ekonomiczne, choć stały się mocniejsze, są wciąż jeszcze niestabilne i słabe, większość gałęzi gospodarki jest niekonkurencyjna, poziom biedy nie obniża się w dostatecznie szybkim tempie" - przyznał Putin.
Przed rządem Rosji postawił zadanie podwojenia w ciągu 10 lat Produktu Krajowego Brutto (PKB), wprowadzenia w jak najszybszym czasie wymienialności rubla i dalszego uczestnictwa kraju w światowej integracji gospodarczej.
Sporo uwagi Putin poświęcił sprawie profesjonalizacji części sił zbrojnych. Przejściem na system armii zawodowej ma być objętych około 10 proc. rosyjskiego wojska.
W sprawach polityki zagranicznej zabrakło nowych elementów. Za najważniejsze kierunki Putin uznał współpracę z krajami Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), integrację z Europą, rozumianą jako rozwój dwustronnych stosunków z UE, oraz udział w światowej koalicji antyterrorystycznej.
Wbrew oczekiwaniom bardzo mało miejsca gospodarz Kremla poświęcił konfliktowi irackiemu i zaostrzeniu się na tym tle stosunków rosyjsko-amerykańskich.
Orędzie, które - zgodnie z konstytucją - przynajmniej raz w roku musi wygłosić rosyjski prezydent, jest 10. w historii Rosji. Sześciokrotnie przed deputowanymi i senatorami występował Borys Jelcyn, obecny gospodarz Kremla Władimir Putin czynił to po raz czwarty.