Proces ws. kolizji drogowej posłanki PO
Posłanka Platformy Obywatelskiej Iwona Śledzińska-Katarasińska stanęła przed sądem w Łodzi. Jest oskarżona o spowodowanie kolizji drogowej po spożyciu alkoholu.
27.09.2006 | aktual.: 27.09.2006 18:53
W czerwcu ub.r. opel corsa prowadzony przez posłankę otarł się o ciężarowe IVECO. Dwie godziny po zdarzeniu w organiźmie Katarasińskiej policyjny alkomat wykrył minimalnie przekroczoną dozwoloną dawkę alkoholu.
Iwona Śledzińska-Katarasińska nie przyznaje się do winy. Zaraz po wypadku zrzekła się chroniącego ją immunitetu poselskiego. Sugeruje, że cały incydent przydał się byłemu posłowi "Samoobrony" - Piotrowi Misztalowi. Posłanka otarła się o ciężarówkę należącą do jego firmy. Jej zdaniem, Misztal wykorzystał szum wokół tej sprawy i bez problemu trafił na pierwsze miejsce listy wyborczej Samoobrony, co pozwoliło mu dostać się do Sejmu. Misztal miał być oskarżycielem posiłkowym w sprawie, ale w ostatniej chwili zrezygnował.
Kolejny termin wyznaczono na 27 października.
Posłance w razie udowodnienia winy grozić może do 30 dni aresztu, 5 tys. zł grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od pół roku do trzech lat.
Koledzy z klubu PO nie ukarali posłanki żadną z kar dyscyplinarnych.