PolskaPrezes PiS: aparat państwowy powinien być lojalny

Prezes PiS: aparat państwowy powinien być lojalny

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że w
polskim aparacie państwowym powinny pracować osoby lojalne wobec
Polski. W ten sposób odniósł się do uzasadnienia czwartkowego wyroku sądu
zakazującego rozpowszechniania spotu wyborczego PiS pt. "Kolesie".

Prezes PiS: aparat państwowy powinien być lojalny
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski

To nie rząd likwiduje stocznie; trudno też uznać, że rząd załatwił zlecenie firmie senatora Tomasza Misiaka - argumentował sąd. - Chyba jasne dla każdego jest, że to nie rząd likwiduje stocznie, przynajmniej dla sądu jest to jasne - mówiła prowadząca sprawę sędzia Alicja Fronczyk. Dodała, że likwidacja stoczni "nie jest wymysłem PO", a "jedynie konsekwencją zaleceń Komisji Europejskiej".

- Cała Polska widziała tę młodą osobę, która jako sędzia ogłaszała i uzasadniała wyrok w sprawie spotu. Już mniejsza o ten wyrok, chodzi o uzasadnienie. Ta młoda dama uznała, że w Polsce o wszystkim decyduje Bruksela, a polski rząd nie ma nic do gadania - mówił J. Kaczyński.

- Miałem takie wrażenie, że ona to całkowicie aprobuje. Otóż, ja bym chciał, żeby Polacy nie aprobowali takich ludzi w polskim aparacie państwowym - oświadczył, dodając, że w nim "powinni pracować ludzie lojalni wobec Polski, i tacy, którzy wiedzą że w Polsce władzą suwerenną są Polacy, naród polski".

- Warto spojrzeć na cały dorobek tego rządu, otóż naprawdę ten rząd tylko wyrokami sądów może ten dorobek chronić, niesprawiedliwymi wyrokami - ocenił. Dodał, że "jeśli spojrzeć na poszczególne dziedziny, resort po resorcie, to w gruncie rzeczy mamy do czynienia z czymś bardzo niedobrym".

Na spotkaniu szef bydgoskiego PiS Tomasz Latos poinformował, że Kosma Złotowski jest lokalnym rzecznikiem prasowym kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego.

W poniedziałek siedmioro dotychczasowych członków PiS z powiatu bydgoskiego - w większości samorządowców - zrezygnowało z członkostwa w tej partii w proteście przeciw obsadzie przez władze centralne partii listy do PE w okręgu kujawsko-pomorskim.

Pierwsze miejsce na liście do PE w okręgu kujawsko-pomorskim miał zająć Złotowski, który w przeszłości był posłem AWS i senatorem PiS. Jego kandydatura zyskała akceptację nawet Zarządu Głównego PiS, ale później Komitet Polityczny zastąpił go Ryszardem Czarneckim. Sam Złotowski deklarował, że mimo to będzie wspierał kampanię swojej partii.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (146)