Premier Kanady ze łzami wzruszenia żegna znanego muzyka [WIDEO]

Zazwyczaj polityk kojarzy się z kimś, kto skrywa swoje uczucia - pomijając nerwowe krzyki na sejmowej mównicy lub podczas debaty politycznej. Przynajmniej, jeżeli chodzi o Polskę. Zupełnie inną wrażliwość pokazał Trudeau, która niestety, związana jest ze śmiercią kanadyjskiego muzyka.

Na filmiku Justin Trudeau żegna Gorda Downiego i nie kryje łez wzruszenia. Muzyk zmarł w wieku 53 lat w wyniku guza mózgu. Odejście kanadyjskiego artysty było dla premiera Kanady bolesnym ciosem.

- Straciliśmy jednego z wyjątkowych wśród nas. Gord był moim przyjacielem. Oprócz tego był przyjacielem każdego, z kim pracował. Kochał nasz kraj z całych sił - mówił wzruszony Justin Trudeau.

Polityk opowiadał również o tym, jak wiele znaczyła twórczość muzyka dla państwa. Zespół "The Tragically Hip" poprzez swoją muzykę pokazywał piękną stronę Kanady.

W oświadczeniu opublikowanym przez rodzinę Gorda można przeczytać, że artysta odszedł otoczony kochającymi dziećmi i bliskimi. Ostatnie chwile spędził, nagrywając muzykę i wyrażając wdzięczność za wszystkie przeżyte chwile.