Posłowie Koalicji Obywatelskiej przepraszają za głosowanie za podwyżkami pensji
Posłowie KO Magdalena Filiks oraz Riad Haidar przeprosili w mediach społecznościowych za poparcie ustawy podwyższającej wynagrodzenia dla polityków. Do grona tego dołączyła też Henryka Krzywonos. Ta jednak usunęła wpis.
Sejm przyjął w piątek 14 sierpnia nowelizację przepisów podwyższającą płace samorządowców, parlamentarzystów i ministrów oraz innych osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Filiks odniosła się do sprawy. W mediach społecznościowych napisała, że chciałaby przeprosić tych wyborców, których po ludzku zawiodła. "Mam pełną świadomość, jakim zaufaniem wielu z Was obdarzyło mnie jesienią zeszłego roku" - dodała posłanka.
Filiks pisze, że wróciła do Warszawy w noc przed posiedzeniem Sejmu. Rano obudziła się z bardzo wysoką gorączką i dzięki pomocy Małgorzaty Kidawy-Błońskiej szybko trafiła do szpitala. Nie weszła już do Sejmu. "Ponieważ mamy techniczną możliwość głosowań zdalnych, a głosowań było tego dnia mnóstwo, podjęłam błędną decyzję, żeby zdalnie ze szpitala wziąć udział w głosowaniach" - zaznaczyła posłanka.
Jak sama przyznaje, nie zadbała o to, aby rzetelnie podejść do pracy i przeczytać projekt. "Oczywiście, że mogłam nie głosować wcale - co nie miałoby żadnego wpływu na wynik tych głosowań, ale poważnym błędem jest to, co zrobiłam, podchodząc bez należytej rzetelności do swoich obowiązków" - przyznała.
Filiks podkreśliła na koniec, że wielu doradców radziło jej, aby nie przyznawać się do błędu. "Bez względu na to, że to niczego nie zmieni, słowo "przepraszam" za to, że zawiodłam, należy się osobom, które poczuły się z mojego powodu i moją postawą zawiedzione" - spuentowała posłanka.
Riad Haidar: przyznaję się do błędu
Nieco krócej sprawę skomentował poseł KO Riad Haidar. "Jak tylko Ustawa o podwyżkach dla posłów, senatorów i rządu wróci do Sejmu, zagłosuję przeciwko" - napisał na Facebooku.
Poseł dodał, że przyznaje się do błędu w pierwszym głosowaniu. "Przepraszam" - napisał na koniec.
Henryka Krzywonos zaapelowała do Tuska
Mimo że posłanka KO Henryka Krzywonos również opublikowała przeprosiny, to po jakimś czasie je usunęła. "W związku z burzą związaną z piątkowymi głosowaniami w sprawie podniesienia wynagrodzeń informuję, że głosowałam "za" dlatego, że taka była rekomendacja klubu" - napisała.
Posłanka wskazała, że skoro większość społeczeństwa uważa, iż poseł na Sejm ma zarabiać 80 proc. tego, co zarabiał dwa lata temu, to się pod tym podpisze i będzie głosować za każdymi poprawkami zgłoszonymi przez Senat.
Krzywonos zwróciła się jednocześnie do Donalda Tuska. "Jednak w związku z olbrzymim spadkiem PKB w krajach Unii, apeluję także do szefa największej frakcji Unii Europejskiej - EPL Donalda Tuska o wystąpienie z projektem obniżenia o 20 proc. uposażenia europosłów i władz unijnych" - zaapelowała posłanka.