Ponad połowa Polaków ma zastrzeżenia do polskiej demokracji. Najnowszy sondaż nie pozostawia złudzeń
Nie wszyscy są przekonani, że demokracja działa w Polsce bez zarzutu. CBOS przeprowadził sondaż "Zasady demokracji i ich realizacja w Polsce". Ankieterzy przedstawili kilkadziesiąt zasad ustroju demokratycznego i zapytali Polaków, czy są one przestrzegane w naszym kraju.
Według 92 proc. badanych w Polsce obowiązuje powszechne prawo wyborcze, 4 proc. ma odmienne zdanie.
14 proc. Polaków uważa, że w Polsce nie ma wolnych i uczciwych wyborów, a 15 proc., że możliwość wyboru partii politycznej przez obywateli jest jedynie teoretyczna i nie znajduje odbicia w rzeczywistości. Według 71 proc. badanych przestrzegana jest zasada, że państwo ponosi odpowiedzialność za życie gospodarcze, przeciwnego zdania jest 20 proc.
Aż 61 proc. Polaków twierdzi, że ważne decyzje państwowe nie są konsultowane ze społeczeństwem, i aż 55 proc. jest zdania, że zasada dobierania do rządzenia krajem najlepszych ludzi nie jest realizowana.
Z kolei 40 proc. respondentów stwierdziło, że działania rządu są kontrolowane przez niezawisłe sądy, m.in. Trybunał Konstytucyjny, a 42 proc. badanych uważa, że działania te nie są kontrolowane.
"O ile polska demokracja, zdaniem większości, zapewnia standardy wyborcze, swobody obywatelskie, a państwo odpowiada za gospodarkę i troszczy się o dobrobyt obywateli, o tyle takie zasady, jak równość wobec prawa, równe szanse na uzyskanie wykształcenia, pomoc najgorzej sytuowanym, a ponadto dobór najlepszych ludzi do rządzenia krajem, konsultowanie ważnych decyzji politycznych ze społeczeństwem, kontrolowanie działań rządu przez niezawisłe sądy, a także rządy prawa, pozostają w oczach znacznej części opinii publicznej deficytowe" - czytamy w komentarzu CBOS.