Ponad 500 interwencji strażaków w związku z burzami i silnym wiatrem w Małopolsce
527 razy interweniowali w Małopolsce strażacy po nawałnicach, które w nocy z niedzieli na poniedziałek przeszły nad regionem. Zerwanych zostało 14 dachów, a 56 kolejnych uszkodzonych, dwie osoby zostały poszkodowane w pożarach - poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej Sebastian Woźniak.
20.07.2015 09:44
Najwięcej pracy strażacy mieli w nocy w powiatach krakowskim, chrzanowskim, olkuskim i miechowskim. Działania dotyczyły głównie usuwania połamanych gałęzi, które zagrażały bezpieczeństwu. W sumie w interwencjach uczestniczyło 1,7 tys. strażaków.
W miejscowości Mniszów w pow. proszowickim najprawdopodobniej od uderzenia pioruna zapaliła się instalacja elektryczna domu. Pożar od pioruna nastąpił także w Osieku w pow. olkuskim. W oby tych zdarzeniach poszkodowane zostały dwie kobiety, które podtruły się dymem.
W Chechle w powiecie olkuskim dach zerwany z budynku gospodarczego uszkodził budynek sąsiedni, dwa ogrodzenia i słup energetyczny.
Strażacy spodziewają się, że liczba interwencji będzie jeszcze rosła, bo w świetle dziennym odsłonięte zostaną kolejne zniszczenia.