Pomysł księdza - biedne dzieci na tratwie
Dzieci z biednych rodzin będą spędzały wakacje na... tratwie. To pomysł ks. Mariana Miklaszewskiego - informuje "Gazeta Współczesna".
Pojazd jest już prawie wybudowany i wyruszy w rejs po augustowskich jeziorach w czerwcu. To pomysł ks. Mariana Miklaszewskiego, dyrektora fundacji Cordis, która na Lipowcu prowadzi świetlicę środowiskową.
- Tratwa jest zbudowana z świerkowych bali - opowiada Iwona Łukawska z fundacji. - Na pokładzie o pow. ok. 150 mkw. ustawimy dwa namioty, w których dzieci będą spały.
Na tratwie znajdzie się także toaleta oraz miejsce na ognisko. Dzieci będą przebywały od opieką ratownika oraz instruktora. Generalnie będą musiały same wiosłować. Tylko w krytycznych sytuacjach, np. gdy będzie nadciągała burza, zostanie włączony silnik, który ma być zamontowany pod pokładem.