Portal podaje, że w dokumencie Seremet zapewnia m.in. o „wzajemności i otwartości” we współpracy ze stroną dominikańską i priorytetowym traktowaniu tamtejszych wniosków o pomoc prawną, jeśli takie nadejdą.
Rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk mówi, że pismo, w którym prokurator generalny prosi o realizację wniosku prokuratury zostanie wysłane jeszcze w środę. Polskich prokuratorów interesuje najbardziej "polski wątek" w sprawie, czyli to, czy do wykorzystywania seksualnego nieletnich przez duchownych dochodziło także na terytorium naszego kraju. Chcą zdobyć m.in. zeznania osób potencjalnie pokrzywdzonych.
Śledztwo w sprawie podejrzenia seksualnego wykorzystywania dzieci przez dwóch polskich duchownych prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Toczy się ono w kierunku przestępstwa pedofilii, za co w Polsce grozi do 12 lat więzienia. Drugim wątkiem postępowania jest przestępstwo utrwalania treści pornograficznych z dziećmi (zagrożone pozbawieniem wolności do 10 lat).
Skandal na Dominikanie wybuchł, gdy tamtejsza telewizja nadała reportaż o nuncjuszu, który odwiedzał miejsca w stolicy kraju znane z prostytucji nieletnich.
Źródło: tvn24.pl, PAP