Polska armia pokazuje nowy śmigłowiec. EC‑725 Caracal w akcji
Wojsko pochwaliło się swoim najnowszym zakupem - śmigłowcem EC-725 Caracal. Zaczyna się faza testów, które mają potwierdzić wskazane w przetargu parametry maszyny. Z tej okazji w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu odbyła się pierwsza oficjalna prezentacja śmigłowca. Na pokazie nie zabrakło również dziennikarzy Wirtualnej Polski.
Decyzja o zakupie francuskich maszyn zapadła pod koniec kwietnia. Łącznie zamierzamy nabyć 50 śmigłowców w różnych wersjach. Oferta Airbus Helicopter była jedyną, która spełniła wymogi resortu obrony. Dwie konkurencyjne propozycje - śmigłowców Black Hawk z Mielca i AW149 ze Świdnika, zostały odrzucone ze względów formalnych. Wartość całego zamówienia szacuje się na ok. 13 mld zł. Pierwsze egzemplarze trafią do polskiej armii w 2017 roku.
Caracale to stosunkowo młode konstrukcje. Pierwszy prototyp wzniósł się w powietrze na początku poprzedniej dekady, a w armii francuskiej służą od 10 lat. Spośród oferowanych Polsce maszyn, to one najbardziej przypadły do gustu naszym wojskowym, głównie ze względu na największe rozmiary i mocny silnik. Caracal osiąga prawie 300 km/h prędkości przelotowej, przy zasięgu wynoszącym 900 km (1400 km po zamontowaniu dodatkowych zbiorników paliwa). Na pokład zabiera aż 28 żołnierzy desantu.
