PolskaPolscy żołnierze jadą do Iraku

Polscy żołnierze jadą do Iraku

W tym tygodniu do Iraku zostanie przerzucona samolotami grupa ok. 200 polskich żołnierzy - poinformował w radiowych "Sygnałach Dnia" szef
Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Czesław Piątas. Żołnierze ci dołączą do będącej już na miejscu jednostki GROM i zespołu przygotowującego stanowisko dowodzenia w sektorze, który
ma nadzorować Polska.

"Myślę, że siłą i możliwą do oddziaływania płaszczyzną naszego kontyngentu będzie jego wielonarodowość. Będzie tam ok. 15 państw" - powiedział Piątas. Kierowana przez Polaków międzynarodowa dywizja w Iraku będzie liczyła ponad 9000 żołnierzy.

Generał dodał, że polityczna operacja planowania i tworzenia kierowanego przez Polskę kontyngentu została już zakończona. "Mamy więcej chętnych, niż bierzemy w pierwszej turze. Pozostałe państwa będą włączone w kolejnej turze" - wyjaśnił. Najważniejsze państwa, jakie będą w nim uczestniczyć, to - w opinii Piątasa - Ukraina, Hiszpania, państwa Ameryki Łacińskiej, a także Litwa, Węgry i Słowacja. W jego składzie znajdą się też oficerowie z Danii i Holandii, a także Amerykanie i Anglicy jako oficerowie łącznikowi.

"Planujemy zakończyć przerzut sił naszej dywizji do połowy sierpnia. Od połowy do końca sierpnia będziemy stopniowo przejmować od Amerykanów zadania, będziemy szkolić się i przygotowywać. Będziemy ustanawiać systemy dowodzenia, systemy kierowania działaniami, systemy logistyczne, systemy ewakuacyjne, systemy medyczne. Systemy medyczny i dowodzenia będą uruchomione jako pierwsze. I te dwa tygodnie powinny pozwolić nam włączyć się i przejąć odpowiedzialność. 1 września to taka symboliczna data, od kiedy gen. Andrzej Tyszkiewicz (dowódca wojsk, które będą stacjonowały w polskiej strefie stabilizacyjnej) i siły wielonarodowe będą w pełni odpowiadać za to, co się w sektorze dzieje" - powiedział Piątas.

Jak wyjaśnił, celem pobytu naszych wojsk będzie wspieranie odbudowy pokoju w Iraku, pomoc w ustanawianiu cywilnej administracji, pomoc w określeniu, a także ukierunkowaniu odbudowy infrastruktury, głównie sieci drogowej, administracyjnej, a także szkół, szpitali itp. Wojsko będzie także pilnować porządku w sektorze.

Piątas przekonywał, że polscy żołnierze są dobrze wyposażeni, mają nowoczesne umundurowanie, uzbrojenie, są wyposażeni także w urządzenia, które umożliwią im prowadzenie operacji w nocy.

"Dążymy do tego, aby posiadać maksymalną liczbę urządzeń klimatyzacyjnych, także w samochodach i na posterunkach. Dbamy o to, aby żołnierze byli właściwie wyposażeni także w zabezpieczenie medyczne - to bezpośrednio potrzebne żołnierzowi indywidualnie, ale i to zbiorowe. Posiadać będziemy śmigłowcowy system ewakuacji medycznej - bierzemy polskie śmigłowce, ale biorą także śmigłowce Hiszpanie" - powiedział.

Piątas przypomniał, że wojsko cały czas szkoli się w kraju - na zgrupowaniach w rejonie Świętoszowa, Szczecina i Opola.

"Wszyscy żołnierze wyposażeni są w specjalne poradniki, w których opisane są zasady, zwyczaje i kultura Iraku. Są tam także podstawowe słowa używane w języku arabskim, żołnierzy tych szkolimy także, wykorzystując arabistów i ludzi, którzy tam byli, którzy znają Irak. Oprócz tego będziemy mieć ok. 30 arabistów - tłumaczy, którzy będą towarzyszyć nam bezpośrednio, na miejscu" - wyliczył.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)