Polacy się zbroją. Rośnie liczba posiadaczy broni palnej
Szybko rośnie liczba sztuk broni w domach Polaków. MSWiA zapowiada jednak, że coraz większe zainteresowanie bronią raczej nie doprowadzi do liberalizacji dostępu do niej, gdyż obecne przepisy "sprawdzają się przyzwoicie".
Według danych Komendy Głównej Policji z końca 2017 roku, w Polsce było zarejestrowanych 463,8 tys. sztuk broni. Jak podaje "Rzeczpospolita", to najwyższa liczba od lat, a dynamika wzrostu stale rośnie. W 2016 roku legalnych sztuk broni w Polsce było o prawie 40 tys. mniej. Z niespełna 198 tys. w 2016 do 206,1 tys. w ubiegłym roku wzrosła również liczba pozwoleń na broń.
Zdaniem posła PiS Arkadiusza Czartoryskiego, szefa Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, ludzie coraz chętniej zaopatrują się w broń z powodu "wzrostu zamożności społeczeństwa".
- Coraz więcej Polaków może pozwolić sobie na realizację dość drogiego hobby, jakim jest kolekcjonowanie broni - dodaje.
Mecenas Andrzej Turczyn z Ruchu Obywatelskiego Miłośników Broni twierdzi natomiast, że istotne dla wzrostu zainteresowania bronią w Polsce były zmiany w prawie. Turczyn wskazuje, że ścieżkę do legalnego posiadania broni skróciła zmiana ustawy o broni i amunicji w 2011 roku.
Mec. Turczyn podkreśla jednak, że wzrost liczby pozwoleń na posiadanie broni jest mniejszy, niż wzrost samych egzemplarzy broni. Dodaje, że Polska jest jednym z najbardziej "rozbrojonych narodów Europy" - na tysiąc osób przypada 3,5 pozwoleń na broń. Dla porównania w Czechach jest ich około 30.
Dyrektywa PE zahamuje wzrost?
Jak przypomina "Rz", w ubiegłym roku Parlament Europejski przyjął zmiany w przepisach dotyczących unijnej dyrektywy. Prace nad jej wdrożeniem już ruszyły w MSWiA. Zmienione prawo przewiduje ostrzejsze kontrole w przypadku używania ślepych naboi i nieodpowiednio dezaktywowanej broni. Wprowadza obowiązek posiadania przez państwa członkowskie UE odpowiedniego systemu kontroli wydawania lub odnawiania licencji na broń, rozbudowanej bazy danych i wymiany informacji dot. posiadaczy broni w całej UE.
Poseł Czartoryski twierdzi, że "obecny system przyzwoicie się sprawdza, o czym świadczy fakt, że niemal nie zdarzają się przestępstwa z użyciem legalnej broni palnej". Szef Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych podkreśla, że zmiany w systemie powinny być wprowadzane "delikatnie".
Źródło: "Rzeczpospolita"