Pogoda na majówkę. Prognoza dla Polski. Szykuje się zaskoczenie
Wygląda na to, że majówka minie pod znakiem przeciętnej pogody z okresowym zachmurzeniem i miejscami z opadami deszczu, ale na słońce również będzie można liczyć. Temperatura utrzyma się na przyzwoitym poziomie, nie grożą nam więc wielkie chłody, ale nie musimy się też obawiać upałów.
28.04.2022 | aktual.: 28.04.2022 11:38
Jak pokazują ostatnie lata, pogoda podczas majówki jest na ogół bardzo umiarkowana. Temperatury wahają się przeważnie w zakresie ok. 15-22 st. C, do tego od czasu do czasu pada i grzmi. Oczywiście są wyjątki, jak chociażby rok temu, kiedy było tak zimno, że nawet na nizinach padał śnieg. Zupełnie inaczej natomiast było w 2012 i 2008 roku, kiedy panował upał jak w środku lata. A jaka będzie pogoda na majówkę 2022?
Pogoda. Słońca nie zabraknie, ale może też popadać
W tym roku pogoda podczas majowego weekendu nie powinna być najgorsza. Przez całą majówkę spodziewamy się bowiem zarówno momentów ze słońcem, jak i takich, kiedy zbierze się więcej chmur. Wtedy możliwe są opady deszczu i lokalne burze, ale nie powinno ich być za dużo. W sobotę słabo popadać może miejscami na Pomorzu, Warmii, Kujawach, Mazowszu i Podlasiu.
Ponadto nad morzem możliwe są mgły. W innych regionach zachmurzenie umiarkowane i raczej bez deszczu. W niedzielę wszędzie szykuje się typowa pogoda w kratkę ze słońcem, ale i chmurami, które mogą przynieść przelotny deszcz i lokalne, niegroźne burze. Tyczy się to przede wszystkim pasa od Dolnego Śląska po centrum i północny wschód.
W poniedziałek podobny typ pogody, a więc słońce i chmury, które przelotny deszcz i burze przyniosą głównie na wschodzie i południu, ale nie powinny być to zjawiska liczne i częste. W pozostałych regionach bez opadów. We wtorek nic nie ulegnie zmianie, popada i zagrzmi miejscami w pasie od Dolnego Śląska po Małopolskę i Podkarpacie.
Temperatura na umiarkowanym i wyrównanym poziomie
Podczas majówki na pewno nie zmarzniemy, gdyż temperatura wahać się będzie w zakresie ok. 15-18 st. C, chłodniej ma być tylko nad morzem i w górach. W sobotę najwyższych wskazań na termometrach spodziewamy się na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej oraz w Wielkopolsce i na Kujawach, gdzie prognozujemy maksymalnie ok. 17-18 st. C. W głębi kraju odnotujemy ok. 14-16 st. C, a na krańcach północnych i w rejonach podgórskich nie będzie więcej niż 12-13 st. C, a wzdłuż Wybrzeża - maksymalnie 8-10 st. C. W niedzielę już na przeważającym obszarze spodziewamy się ok. 16-18 st. C, tylko na Pomorzu i w górach nie będzie więcej niż 12-14 st. C, a nad samym morzem - jedynie 9-10 st. C.
Bardzo podobna temperatura szykuje się na poniedziałek, kiedy odnotujemy na znacznym obszarze ok. 15-17 st. C. Chłodniej tradycyjnie na Pomorzu i w górach , gdzie spodziewamy się ok. 12-14 st. C, a wzdłuż Wybrzeża - maksymalnie 10-11 st. C. Nic w tej kwestii nie zmieni się w ostatnim dniu majówki, czyli we wtorek. Tego dnia temperatura ukształtuje się przeważnie w zakresie 16-18 st. C. Znów najchłodniej tradycyjnie w górach i na Pomorzu, gdzie odnotujemy nie więcej niż 12-14 st. C.
Paweł Albertusiak