W pubie w Toronto padły strzały. Są ranni
W pubie w Toronto doszło w piątek wieczorem czasu lokalnego do strzelaniny. Rannych zostało co najmniej 12 osób. Telewizja CBC, powołując się na lokalną policję przekazuje, że podejrzany nadal jest na wolności.
Do strzelaniny doszło około godziny 23 czasu lokalnego w kanadyjskim Toronto. W wyniku zdarzenia rannych jest co najmniej 12 osób.
Ratownicy medyczni informują, że obrażenia ofiar są różne - od lekkich do ciężkich. Kilka osób zostało przewiezionych do ośrodków traumatologicznych. Na razie brak szczegółowych informacji o wieku i płci poszkodowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska może liczyć na USA? Zapytaliśmy o to w Sejmie
Reakcja władz Toronto
Burmistrz Toronto Olivia Chow po zdarzeniu zabrała głos w mediach społecznościowych, przekazując, że jest "głęboko wstrząśnięta". Dodała również, że rozmawiała z policją i "została zapewniona, że do wyjaśnienia sprawy skierowano wszystkie możliwe środki".
"To wczesny etap wciąż prowadzonego śledztwa, policja dopiero przekaże szczegóły" - dodała burmistrz.
W sieci pojawiły się nagrania i zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Czytaj też: