Pogoda na majówkę. Wiosna kapituluje. Dwa niże i front atmosferyczny
Przez cały długi weekend nad Polską będą dominować niże i front atmosferyczny. To oznacza, że pogoda na majówkę nie będzie nas rozpieszczać. Synoptycy zapowiadają sporo chmur i opadów. Na pocieszenie - będzie ciepło.
W najbliższych dniach z zachodu zacznie naciskać na nas pogodny wyż brytyjski wypychając front i opady poza naszą wschodnią i południową granicę. Stąd już we zobaczymy pierwsze przejaśnienia. Jak prognozuje synoptyk z wrocławskiego Cumulusa, pogodnego nieba nie powinno nam brakować. Do tego zmieni się cyrkulacja powietrza i z północnego zachodu zacznie do nas docierać ciepłe powietrze atlantyckie. Temperatury oscylować będą w przedziale od 13-15 stopni na wschodzie do 17-20 na zachodzie.
Pogoda na Majówkę. Długi weekend kapryśny
Niestety, wszystko na to wskazuje, że pogoda na majówkę popsuje się, bo już w nocy z piątku na sobotę, a więc wraz z rozpoczynającym się długim weekendem majowym nastąpi przebudowa pola barycznego i to na gorsze. Pogodny wyż znad Wysp Brytyjskich odsunie się nad Atlantyk, a nad Polską pojawi się głęboka zatoka niżowa, która połączy dwa odległe ośrodki niżowe – jeden znad północnej i drugi znad południowej Europy.
Niż północny znad Skandynawii powoli wędrował będzie na wschód i pod koniec majówki dotrze nad północno-zachodnią Rosję. Drugi (południowy) kręcił się będzie na pograniczu Bałkanów i Morza Czarnego. Niestety, oba te ośrodki niskiego ciśnienia łączył będzie pofalowany front atmosferyczny, który zawiśnie nad Polską i przez długi majowy weekend, od soboty do wtorku przynosił nam będzie zmienną aurę. Zatem podczas całej majówki chmury przeplatać będą się z promieniami słońca i od czasu do czasu popada przelotny deszcz, a w poniedziałek i we wtorek na południu może dodatkowo zagrzmieć.
Pogoda na majówkę. Będzie ciepło
Wprawdzie pogoda na majówkę majówki za sprawą pofalowanego frontu atmosferycznego przyniesie nam zmienną aurę, to jednak będzie dość ciepło, bo z południa docierać do nas będzie ciepłe powietrze czarnomorskie i śródziemnomorskie. Zatem szacuje się, że podczas majówki nadal temperatura utrzyma się na przyzwoitym, wiosennym poziomie i notować będziemy od 13-15 stopni na północy i na wschodzie do 16-18 na południu i na zachodzie. W Lubuskiem mogą paść nawet weekendowe ciepła rekordy do 19-20 stopni w cieniu.
Prognozę pogody przygotował Ireneusz Dąbrowski.
Wrocławskie biuro prognoz "Cumulus Wojciech Majik"