- Wobec obu podejrzanych, mieszkańców gminy Białopole, prokurator zastosował dozór policyjny - powiedziała rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Chełmie Ewa Czyż.
Zarzut kradzieży prokuratura przedstawiła 19-latkowi, który miał oderwać ze ściany w kościele dwie puszki, gdzie wierni składali datki, i zabrać zebrane w nich pieniądze. Natomiast 17-latkowi przedstawiono zarzut obrazy uczuć religijnych wiernych parafii w Białopolu. - Trwa sprawdzanie, czy brał w tych zdarzeniach jeszcze jeden nieletni. Jeśli tak, to jego sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich - zaznaczyła Czyż.
Do przestępstw doszło w Wielkanoc, 31 marca, podczas nocnego czuwania przy Grobie Pańskim w kościele. Podejrzani pełnili wówczas symboliczną wartę przy Grobie, jaką zgodnie w tradycją w wielu wiejskich parafiach organizują mężczyźni działający w Ochotniczej Straży Pożarnej.
Według "Kuriera Lubelskiego", który napisał o tej sprawie, jeden z mężczyzn miał wyjąć z umieszczonej przy Grobie monstrancji (ozdobne naczynie liturgiczne) hostię (konsekrowany opłatek), ugryźć ją i włożyć z powrotem do monstrancji. Ponadto jeden ze sprawców miał też obsikać Grób. Podejrzani mężczyźni mieli też wcześniej pić alkohol.
Ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej (do której należy parafia w Białopolu) bp Marian Rojek w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej diecezji napisał, że w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Białopolu, nastąpiła profanacja Najświętszego Sakramentu wystawionego w Bożym Grobie i zbezczeszczenie samego Bożego Grobu, a także zniszczone zostały "inne przedmioty kościelne".
Biskup poleca, aby w niedzielę 7 kwietnia "w każdej parafii po sumie dokonać wystawienia Najświętszego Sakramentu, odmówić w ramach aktu ekspiacyjnego modlitwy przebłagalno - wynagradzające za dokonane zło wraz z prośbą o łaskę miłosierdzia dla sprawców tych czynów". Ma być odmówiona Koronka do Bożego Miłosierdzia i przywołane wybrane myśli z "Dzienniczka" św. Faustyny Kowalskiej.
"Proszę pouczyć wiernych o wyjątkowym charakterze tej ekspiacyjnej adoracji" - pisze bp Rojek zwracając się do wszystkich księży proboszczów parafii w diecezji.
Za obrazę uczuć religijnych grozi kara do dwóch lat więzienia, za kradzież z włamaniem - do 10 lat.
