Podejrzani o pranie pieniędzy i wyłudzanie VAT
Lubuscy policjanci zatrzymali sześć osób
w wieku od 22 do 35 lat - mieszkańców lubuskiego i ościennych
województw - podejrzanych o pranie pieniędzy i wyłudzanie podatku
VAT.
Do przestępstw dochodziło przy obrocie kradzionym złomem i metalami kolorowymi oraz fałszowaniu faktur - poinformowała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., Agata Sałatka.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Gorzowie ustalili, że w Lubuskiem i sąsiednich województwach działa siatka firm prowadzących fikcyjną działalność gospodarczą, polegającą m.in. na obrocie złomem i metalami kolorowymi. Firmy, zarejestrowane na podstawione osoby, tzw. "słupy", wykazywały między sobą obrót na podstawie fałszywych faktur. Ostatnim elementem tej układanki była już legalnie działająca, duża firma tej branży z Wielkopolski, kooperująca z ok. 300 podmiotami w kraju i prawie 50 z zagranicy m.in. z Niemiec, Austrii i Holandii.
Poprzez przedstawianie w urzędach skarbowych faktur bez pokrycia w towarze firma ta uzyskiwała zwrot podatku VAT, a także na ich podstawie legalizowała kradziony towar, który potem eksportowała.
Jak wykazało śledztwo, pozwalało to podejrzanym, w tym właścicielom dużej firmy z Wielkopolski, prać pieniądze pochodzące z nielegalnych źródeł oraz legalizować towar pochodzący z kradzieży. Za popełnione przez nich przestępstwa grozi do 8 lat więzienia. Straty Skarbu Państwa z tytułu wypłaconego VAT-u są ustalane - powiedziała Sałatka.
Organizatorzy procederu, aby uwiarygodnić swoją działalność, wynajmowali pomieszczenia magazynowe, biura rachunkowe, a nawet zatrudniali pracownika, który pilnował pustego placu i regularnie otrzymywał za to pensję - dodała Sałatka.