PO wrzuciła spot. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Komentarze są bardzo ostre

PO opublikowała spot, przypominający słowa Jarosława Kaczyńskiego o "gorszym sorcie" Polaków. W ten sposób namawiają do uczestniczenia w marszu.

Po tym, jak dziewczynka pyta swoją mamę "co to jest gorszy sort", kobieta odpowiada: "To jesteśmy my, ja, tata, ty". Potem tłumaczy dziecku: "Taki jeden pan powiedział, że jesteśmy gorsi niż on". Córka mówi, że w takim razie trzeba temu panu powiedzieć, że to nieprawda. "Chodź, razem mu powiemy" - odpowiada kobieta i z flagą Polski wychodzą obie z domu. Tu pada zaproszenie na marsz.

Co ty sądzisz o tym spocie? Zagłosuj

Pod nagraniem pojawiają się bardzo krytyczne komentarze.

W pewnym momencie internautka wrzuciła taki post:

Reakcja była natychmiastowa. Posypała się lawina komentarzy. Wiele nie do cytowania.

Dyskusję podtrzymała dziennikarka Dominika Wielowiejska.

Sikorski broni słowa "psychoprawica"

W pewnym momencie włączył się także Radosław Sikorski. "'Psychoprawicy' bym bronił. Jak opisać ludzi, którzy wbrew wszelkim dowodom wierzą w absurdalne teorie spiskowe?" - napisał.

"A mogę prosić o cytat jakiegoś lidera opozycji sejmowej, który używa takich sformułowań? Pytam z dobrą wolą, bo może coś przeoczyłam" - pisze Wielowiejska. I tu pojawia się kolejna fala komentarzy. Stanisław Pięta pisze: "Cytatów Bartoszewskiego,Palikota czy Niesiołowskiego nie brakuje.Polecam też:Wałęsa o pałowaniu,Komorowski o sztachecie i Neuman o baseballu".

W końcu dziennikarka napisała: "Kochani, przestańcie szaleć na moim koncie, zawsze byłam przeciwko agresywnemu językowi w polityce niezależnie od tego,kto się nim posługuje".

Jak jeszcze może wyglądać taki spot?

Pojawiają się też alternatywne wersje dyskusji z dzieckiem.

- Mamusiu, dlaczego będziesz głosować na Platformę, która chce nam odebrać 500+?
- Bo tatuś nie chce, żeby mu sprawdzano cysterny.

- Mumusiu, dlaczego ciągniesz mnie na MarszWolności?
- Odcięto nas od koryta córeczko, a 500+ to za mało na ośmiorniczki i szampana.

- Mamusiu, a co to było OFE?
- Otwarte Fundusze Emerytalne, które jeden pan z PO znacjonalizował, żeby ratować upadający ZUS.

Pojawiają się też pytania, czyje dziecko wystąpiło w spocie PO.

Przypomnijmy wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego o "gorszym sorcie":