Trwa ładowanie...
d3op0i6
wielka brytania
14-11-2006 17:50

Po 15 rozprawach zapłaci 125 razy więcej

Młody Brytyjczyk z Cardiff, który uznał, że niesłusznie ukarano go mandatem za parkowanie w niedozwolonym miejscu, zawziął się i postanowił dochodzić racji w sądach. Zamiast 60 funtów szterlingów zapłaci ponad 7,5 tysiąca.

d3op0i6
d3op0i6

Brytyjskie media donoszą, że 20-letni Ryan Williams ostatecznie przegrał, po 15 rozprawach w różnych sądach. Finansowy bilans tej batalii: mandat, 150 funtów kosztów sądowych i 7,5 tys. funtów honorarium dla adwokata.

Williams, który pracuje jako urzędnik w radzie miejskiej Cardiff, zarabia tylko 280 funtów tygodniowo, ale niczego nie żałuje. Twierdzi, że mandatem ukarano go niesłusznie, kiedy zatrzymał się na chwilę koło przejścia dla pieszych, żeby wysadzić pasażera. Złożył broń po piętnastej rozprawie, na którą nie stawił się jeden z jego świadków.

Media wyliczyły, że brytyjskiego podatnika batalia Williamsa kosztowała 35 tysięcy funtów szterlingów - to wydatki poniesione w tej sprawie przez stronę pozwaną, czyli policję.

d3op0i6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3op0i6
Więcej tematów