Trwa ładowanie...
d3iud4t
04-12-2008 08:39

Pijany poskarżył się policji, że nie dali mu jechać autem

30-letni Marek Leik z Bytowa nie ma za grosz instynktu samozachowawczego! I całe szczęście. Kompletnie pijany mężczyzna sam zadzwonił na policję i poskarżył się, że obsługa stacji benzynowej zabrała mu kluczyki do samochodu - pisze "Super Express".

d3iud4t
d3iud4t

Mężczyzna zatankował i gdy chciał zapłacić, jeden z pracowników stacji wyczuł z jego ust alkoholowy wyziew. Pracownik zabrał Leikowi kluczyki i powiedział, że odda, jak ten wytrzeźwieje.

Leik zadzwonił po policję. Policjanci od razu pojechali pod wskazany adres. I stanęli jak wryci, gdy zobaczyli pijanego i bełkoczącego kierowcę.

30-latkowi grożą 2 lata więzienia.

d3iud4t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3iud4t
Więcej tematów