Pijana lekarka przyjmowała pacjentów. Miała prawie 2,5 promila
Lekarka będąc pod wpływem alkoholu przyjmowała pacjentów w przychodni na wrocławskim Rakowcu. Może grozić jej kara do 3 lat więzienia.
Chorzy, którzy przyszli na wizytę do jednej z przychodni na osiedlu Rakowiec we Wrocławiu, wyczuli od przyjmującej ich lekarki woń alkoholu. Niezwłocznie zawiadomili policję, która po przybyciu zbadała kobietę alkomatem.
Okazało się, że lekarka miała w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Policja ustaliła, że będąc w stanie upojenia alkoholowego kobieta przyjmowała pacjentów przez godzinę dyżuru, aż do przyjazdu funkcjonariuszy.
Jeśli okaże się, że podczas pełnienia dyżuru w stanie nietrzeźwym lekarka naraziła pacjentów na niebezpieczeństwo, może grozić jej do 3 lat pozbawienia wolności. Kobieta może również utracić prawo wykonywania zawodu.
Dokładne okoliczności całej sprawy bada wrocławska policja.