Petro Poroszenko w Bykowni: tutaj leżą najlepsi synowie narodu polskiego

Podczas uroczystości z okazji 75. rocznicy zbrodni katyńskiej prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział, że na cmentarzu w Bykowni leżą najlepsi synowie narodu polskiego. Jak dodał, chyli nisko czoło, aby uczcić pamięć wszystkich poległych z rąk reżimu stalinowskiego.

188

Poroszenko razem z prezydentem Bronisławem Komorowskim uczestniczą w uroczystościach z okazji 75. rocznicy zbrodni katyńskiej odbywających się na terenie Państwowego Memoriału Ofiar Totalitaryzmu w Bykowni.

- Ciemny mrok strasznej przeszłości przyczaił się tutaj w Bykowni i do dziś straszy naszą pamięć - powiedział Poroszenko. Jak mówił, w ciemnych czasach wielkiego terroru "oprawcy" rozstrzeliwali w Bykowni Polaków, Ukraińców i Żydów, a w tym miejscu znajduje się "jeden z największych pochówków ofiar totalitaryzmu". - Imperium sowieckie wówczas przekształciło całą Ukrainę w Bykownię - podkreślił.

- Obok Ukraińców tutaj leżą najlepsi synowie narodu polskiego, według bezpośredniego rozkazu Stalina i Berii, bez sądu i dochodzenia, tysiące polskich oficerów, tysiące przedstawicieli inteligencji zostali zniszczeni w zaściankach NKWD i pochowani tutaj, w tej ziemi skropionej krwią - powiedział Poroszenko.

- Dzisiaj chylimy nisko czoła, czcząc pamięć Ukraińców i obywateli polskich, poległych wiosną 1940 roku z rąk reżimu stalinowskiego. To wydarzenia sprzed 75 lat są znane jako zbrodnia katyńska - zaznaczył prezydent Ukrainy.

Komorowski: pamiętajmy o zbrodni, by świat nie szedł w złą stronę

Pamięć o ofiarach, o zbrodni to broń, której możemy używać, by świat nie szedł w złą stronę - mówił prezydent Bronisław Komorowski w Bykowni podczas uroczystości z okazji 75. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Prezydent podkreślił, że uroczystości mają "w oczywisty sposób wymiar czysto polski". - Bo stąd, z Bykowni, ogarniamy naszą myślą i modlitwą wszystkie ofiary tzw. Golgoty Wschodu na całej nieludzkiej ziemi, nie tylko na wszystkich cmentarzach zbrodni katyńskiej, ale i na odległych terenach nieludzkiej ziemi, sięgającej Kamczatki, tamtych odległych terenów syberyjskich - mówił Komorowski.

Zaznaczył jednocześnie, że dzięki obecności ukraińskich przyjaciół uroczystości te mają o wiele szerszy wymiar. - Razem z Ukraińcami, budującymi swe niepodległe demokratyczne państwo, możemy podkreślić tę dumę z przełamania złej historii, złego losu, który nas tak boleśnie dotykał i Polaków, i Ukraińców, i wiele innych narodów żyjących w nieludzkim systemie - mówił Komorowski.

Wskazywał, że Ukraińcy są przykładem tego, że o sprawy najważniejsze należy zawsze do końca walczyć. - Z Ukrainy najlepiej widać, że nie tylko w odległej już historii czasów II wojny światowej, ale i dziś są miejsca, gdzie dają o sobie znać te same, znane nam zagrożenia i niebezpieczeństwa - powiedział prezydent.

Zdaniem Komorowskiego aktualne pozostaje zagrożenie totalitaryzmem, nadal zagraża nam "deptanie praw demokratycznych, prawa międzynarodowego, nieszanowanie suwerenności innych narodów". - Aktualne w dalszym ciągu są próby narzucenia własnej woli przez silniejszego, słabszemu. Tutaj widać doskonale, czym kończy się także i ustępliwość, i niedocenianie wagi zagrożeń w porę - wskazywał.

Nawiązując do zbrodni katyńskiej, podkreślał, że "wtedy też nikt nie chciał uwierzyć w zagrożenie ani w ogrom zbrodni, która się dokonała". - A przecież dziś wiemy, że ta skala była naprawdę niespotykana, skala nie tylko zbrodni, ale łamania wszystkich dobrych zasad, wszystkich dobrych i słusznych praw - powiedział prezydent.

Jak mówił, chciałby, by myśli i modlitwy związane z polskimi ofiarami zbrodni katyńskiej "prowadziły nas prostą drogą do refleksji nad tym, że zagrożenie jest zagrożeniem stałym, a pamięć o ofiarach, o zbrodni, jest jedną z broni, której możemy używać, by świat nie szedł w złą stronę w dalszym ciągu".

Poroszenko: Polska i Ukraina przeszły od przebaczenia do trwałej przyjaźni

Narody polski i ukraiński w godny sposób pokonały etap pojednania, przebaczenia i przeszły do trwałej przyjaźni i partnerstwa strategicznego - mówił Petro Poroszenko.

- Obydwa nasze narody, mimo tragicznych momentów, w godny sposób pokonały etap pojednania i przebaczenia i przeszły do trwałej przyjaźni, wzajemnego wsparcia oraz partnerstwa strategicznego - powiedział w swoim wystąpieniu ukraiński prezydent.

Podkreślił, że podczas wizyty w Warszawie wrażenie zrobiła na nim flaga wywieszona w Pałacu Prezydenckim. - Na tej fladze napisana jest dewiza naszych przodków: "za naszą i waszą wolność". Ta dewiza pozostaje aktualna do dziś, ponieważ w jedności jest nasza siła - zaznaczył.

Według Poroszenki Polska "zademonstrowała tę niepodważalną prawdę w nadzwyczajnie skomplikowanym dla Ukrainy okresie", gdy zetknęła się ona z brutalną agresją i zagrożeniem niepodległości, a cała Europa "odczuła zagrożenie swojego bezpieczeństwa".

Prezydent Ukrainy dodał, że Polska pokazała wówczas wierność ideałom wolności i niepodległości, opierając się na realnej solidarności.

- W walce o ideały wolności i demokracji nasze narody zademonstrowały najlepsze cechy - nieugięte dążenie ku wolności i gotowość do okazania realnej pomocy przez realne działania - mówił polityk.

- Niech żyje polsko-ukraińska przyjaźń - zakończył swoje wystąpienie Poroszenko.

Zebrani na cmentarzu w Bykowni uczcili pamięć ofiar totalitaryzmu minutą ciszy.

Na otwartym we wrześniu 2012 r. Polskim Cmentarzu Wojennym spoczywa prawie 3,5 tys. polskich ofiar zbrodni katyńskiej. W organizowanych w Bykowni obchodach bierze udział kilkaset osób z Polski, w tym przedstawiciele rodzin katyńskich, harcerze, żołnierze i przedstawiciele miejscowej Polonii.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy raz od ataku. Putin w mundurze wojskowym w obwodzie kurskim
Pierwszy raz od ataku. Putin w mundurze wojskowym w obwodzie kurskim
W bagażu miał puszki piwa. Ich zawartość warta była ponad milion zł
W bagażu miał puszki piwa. Ich zawartość warta była ponad milion zł
Mocne uderzenie Tuska. Wskazał na PiS
Mocne uderzenie Tuska. Wskazał na PiS
Są nowe wieści z Watykanu. Rentgen potwierdził obserwację lekarzy
Są nowe wieści z Watykanu. Rentgen potwierdził obserwację lekarzy
Putin tworzy strefę buforową? Doniesienia o obwodzie sumskim
Putin tworzy strefę buforową? Doniesienia o obwodzie sumskim
Kolejna rozmowa na linii Waszyngton-Kreml
Kolejna rozmowa na linii Waszyngton-Kreml
Prezydent Duda bliski decyzji o nowym ambasadorze przy NATO
Prezydent Duda bliski decyzji o nowym ambasadorze przy NATO
Ziobro stawia zarzuty Tuskowi. W tle 40 mln zł. Jest reakcja Owsiaka
Ziobro stawia zarzuty Tuskowi. W tle 40 mln zł. Jest reakcja Owsiaka
Trump zaprasza Iran do negocjacji nuklearnych. Co na to Teheran?
Trump zaprasza Iran do negocjacji nuklearnych. Co na to Teheran?
Sprawa Mateckiego. Rzecznik prokuratury ucina dyskusję
Sprawa Mateckiego. Rzecznik prokuratury ucina dyskusję
15 krajów. Są chętni do dyskusji o "nowej architekturze bezpieczeństwa dla Ukrainy"
15 krajów. Są chętni do dyskusji o "nowej architekturze bezpieczeństwa dla Ukrainy"
Podkradł się i zaatakował od tyłu. Tragedia w głębi Rosji
Podkradł się i zaatakował od tyłu. Tragedia w głębi Rosji