Papież kontra węgiel. A Polska ma kłopot
O nowej encyklice papieża Franciszka nt. ekologii w Watykanie już mówi się "antypolska" - ustaliła "Rzeczpospolita".
Z papieskim dokumentem, który jest już tłumaczony, m.in. na polski, i zostanie zaprezentowany, kłopot może mieć Polska.
Jak dowiedziała się "Rz", papież sporo miejsca poświęca w nim bowiem kwestii wydobycia węgla kamiennego i związaną z tym degradacją środowiska. Zwraca uwagę, że kraje, których przemysł energetyczny oparty jest na węglu, niszczą środowisko przez emisję CO2 i apeluje o jej ograniczenie.
Dokument uznaje się za "antywęglowy" - pisze "Rz", której osoba znająca treść encykliki mówi: w Watykanie słyszy się też głosy, że jest "antypolska".
Polska jest w pierwszej "20" państw i w ścisłej czołówce krajów UE, które emitują najwięcej CO2 - przypomina gazeta.
Encyklika na pewno nie jest wymierzona w ciężko pracujących górników - uważa franciszkanin Stanisław Jaromi, szef Ruchu Ekologicznego św. Franciszka. To będzie raczej próba zwrócenia uwagi rządzącym na problemy sektora: od lat mówi się o restrukturyzacji, wdrażaniu nowych technologii, które mają zmniejszyć emisję CO2, a w istocie niewiele się w tej sprawie dzieje - mówi.