Nowy wirus w Chinach. Pochodzi od świń. "Może wywołać pandemię"
Jak informują media, naukowcy w trakcie badań odkryli nowego wirusa u świń chińskich. Ich zdaniem może przenosić się na ludzi i należy go bacznie obserwować. Co więcej, może stać się "wirusem pandemicznym".
Badanie podkreśla ryzyko przedostania się wirusów na ludzi. Możliwe jest to w gęsto zaludnionych regionach Chin, gdzie miliony ludzi żyją nieopodal farm, zakładów hodowlanych, czy rzeźni. "Należy pilnie wdrożyć ścisłe monitorowanie populacji, zwłaszcza pracowników przemysłu trzody chlewnej", podkreślili naukowcy.
Naukowcy przypominają również o fali zachorowań na świńską grypę, do której doszło w 2009 roku. Obawiano się wówczas pandemii, która miała rozpocząć się w Meksyku. Jednak dzięki odporności ludzi, skala zachorowań była znacznie mniejsza, niż przewidywano.
Zobacz także: Wybory 2020. Adam Bielan: Jarosław Kaczyński aktywny w kampanii
"Obecnie jesteśmy skupieni na koronawirusie i walce z nim. Nie możemy jednak zapominać o innych potencjalnych zagrożeniach. Nowy szczep wirusa nie jest problemem, którym trzeba się zająć natychmiast, ale nie można go spuszczać z oczu", skomentował dla BBC prof. Kin-Chow Chang z Uniwersytetu w Nottingham.
Szczepionki nie chronią przed nową odmianą wirusa
Wirus świńskiej grypy nazwany A/H1N1pdm09 objęty jest coroczną szczepionką. Nowy szczep, który zidentyfikowany został w Chinach, podobny jest do tej świńskiej, jednak z pewnymi zmianami. Wirus, który naukowcy nazywają G4 EA H1N1, może rosnąć i namnażać się w komórkach wyściełających ludzkie drogi oddechowe.
Naukowcy odnaleźli dowody infekcji u osób, które pracowały w rzeźniach i chlewniach w Chinach. Wszystko wskazuje na to, że obecne szczepionki przeciw grypie nie chronią przed jego nową odmianą.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Reuters, Polsat News