Chodzi o raport Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA). Ma z niego wynikać, że szczególnie zagrożone atakiem są mecze: otwarcia 10 czerwca, a także finałowy zaplanowany miesiąc później. Terroryści mogą też planować ataki na cele o dużej symbolice, które przyciągają uwagę medialną. Możliwe są także ataki na same drużyny biorące udział w turnieju.
Autorzy raportu przypominają, że Francja jest na celowniku terrorystów. Nie tylko ze względu na swoją kolonialną przeszłość, ale też obecne zaangażowanie militarne w operacje przeciwko radykałom z Państwa Islamskiego.