Nielegalna emigracja "na Polaka". Mafia znalazła nowy sposób, to prawdziwa "żyła złota"
Ukraińcy masowo przybywają do Wielkiej Brytanii, bo tam zarobią najwięcej. Dlatego wypożyczają polski paszport lub dowód osobisty osoby o podobnym wyglądzie. Dokument nie jest sfałszowany ani wpisany do baz jako kradziony. Skala tego zjawiska szybko rośnie, a pomaga im "słowiański typ urody".
16.11.2017 | aktual.: 16.11.2017 06:51
Grupy przestępcze wypożyczają Ukraińcom polskie dokumenty. To pozwala im podjąć legalnie dobrze płatną pracę w krajach UE, głównie w Wielkiej Brytanii i Francji - podaje "Rzeczpospolita". Umożliwia to polski paszport lub dowód osobisty osoby o podobnym wyglądzie.
Dokumenty kupowane są od Polaków. Za ile? Od 200 do 500 złotych. Potem trafiają do cudzoziemców już za 1,5 - 2 tys. zł, ale za pakiet dowód plus paszport płaci się podwójnie.
Potem dokumenty wracają do kraju, dlatego jeden paszport do prawdziwa żyła złota. Zwłaszcza, że ceny są płynne i zależne od liczby chętnych. A tych przybywa, bo w tym roku do Polski wjechało blisko 4 mln obywateli Ukrainy. Prawie 11 tys. przebywało w naszym kraju z kolei nielegalnie.
To tak zwana metoda "na podobieństwo", a Ukraińcom pomaga "słowiański typ urody". - Obserwujemy wzrost zainteresowania grup przestępczych organizacją nielegalnej migracji właśnie tą metodą - powiedziała "Rz" ppor. Agnieszka Golias, rzecznik komendanta głównego Straży Granicznej.
Zobacz także
Dokument nie jest sfałszowany ani wpisany do baz jako kradziony. Metoda uznawana jest przez nielegalnych emigrantów za "znacznie bezpieczniejszą".