O śmierci Tomasza Grzelewskiego poinformowała jako pierwsza reporterka TVN24 Agata Adamek.
"Nie żyje Tomasz Grzelewski - były dziennikarz, wspaniały Kolega. Ostatnio rzecznik PKW. W głowie się nie mieści" - napisała dziennikarka na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Smutną wiadomość potwierdziło także kierownictwo Państwowej Komisji Wyborczej.
"Z głębokim żalem informujemy o śmierci naszego życzliwego Kolegi Tomasza Grzelewskiego, wspaniałego człowieka, rzecznika Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego" - napisały władze PKW na Twitterze.
Tomasz Grzelewski nie żyje. Politycy komentują
Śmierć Grzelewskiego skomentował m.in. poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. "Strasznie smutna wiadomość" - napisał polityk na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Smutek i żal z powodu śmierci dziennikarza wyraziła też posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz.
"Tacy dziennikarze jak śp. Tomasz Grzelewski będą jednak niezastąpieni. Kultura osobista, rzetelność. Nie dało się odmówić mu wizyty w "Salonie Politycznym". Do Niego chodziło się na solidną rozmowę w starym stylu - z trudnymi pytaniami i szacunkiem do rozmówcy. Wielki smutek i żal" - stwierdziła na Twitterze.
"Tomasz Grzelewski, doskonały dziennikarz, zawsze pełen humoru i pozytywnej energii. Wiadomość o Jego śmierci wydaje się tak absurdalna, że trudno w nią uwierzyć. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało, Tomku" - napisał z kolei rzecznik PO Jan Grabiec.
Tomasz Grzelewski przez ponad dekadę pracował w Superstacji, gdzie m.in. współprowadził "Salon Polityczny". Wcześniej pracował też m.in. w Polsacie i TVN, a od początku 2020 r. był rzecznikiem Państwowej Komisji Wyborczej.
Zobacz także: Aleksander Kwaśniewski o wyniku Andrzeja Dudy. "Tam wewnątrz jest duży zawód"