Na święta wyjeżdżają do hoteli. "Boom" rezerwacji w Zakopanem

- Telefony dzwonią non stop. Prawdziwe szaleństwo. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek wcześniej było tyle zapytań o święta. Jakby pół Polski postanowiło nagle spędzić Wigilię w górach - mówi WP pani Maria Kumorek, oferująca noclegi pod Tatrami. Górale zacierają ręce na nadchodzące dni. Szykuje się prawdziwy turystyczny "boom".

Zakopane zimą - zdjęcie ilustracyjne
Zakopane zimą - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | MICHAL WOZNIAK
Joanna Zajchowska

Pierwsze rezerwacje na okres świąteczny wpłynęły już wiosną. W ostatnich tygodniach nastąpił jednak prawdziwy boom rezerwacyjny. Według danych serwisów rezerwacyjnych, 88 proc. noclegów w Zakopanem zostało zarezerwowanych na święta, a na Sylwestra - aż 96 proc.

Marcin Sichelski z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej przekazał w rozmowie z WP, że sezon zimowy na Podhalu zapowiada się intensywnie. - Polacy wybierają wypoczynek w górach, bo to jedyne miejsce z zimową pogodą, a jednocześnie chcą prawdziwie wypocząć. Nie wszyscy mają ochotę wpadać w szał przygotowań, jest spora grupa osób, która woli wyjechać i traktuje ten czas jako wakacje - ocenia.

Co więcej, do Zakopanego tłumnie przyjadą także goście z zagranicy. - Jest naprawdę sporo rezerwacji. To ponownie najliczniej Arabowie, ale nie brakuje też Węgrów, Czechów czy Słowaków. To właśnie ci turyści polubili wypoczynek u nas i to praktycznie o każdej porze roku - zdradza ekspert.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolejny lotnik, tym razem w Škodzie. Wybił się przy zmianie pasa

50-60 tys. zł za tydzień pod Tatrami

Pierwsze ceny świątecznego wypoczynku były umiarkowane, a w niektórych obiektach nie różniły się znacząco od tych obowiązujących na ferie zimowe. Obecnie ceny jednak wystrzeliły. Para zapłaci minimum 800 zł za noc w pokoju ze śniadaniem i widokiem na Tatry. Ceny dotyczą pensjonatów trzygwiazdkowych, a w ofertach u gaździny można liczyć na nieco niższe stawki.

Koszt pokoju dwuosobowego ze śniadaniem w hotelu waha się od 1800-3900 zł. Jeżeli chcemy skorzystać z kolacji wigilijnej i wyżywienia w kolejnych dniach, to za trzy dni zapłacimy średnio od 4-5 tys. zł.

Koszty wcale nie maleją, jeśli zdecydujemy się na dłuższy wypoczynek. W ekskluzywnych apartamentach i hotelach koszt tygodniowego pobytu potrafi przekroczyć 50-60 tys. zł za cztery osoby.

W rozmowie z Wirtualną Polską górale przyznają, że już nie mogą się doczekać nadchodzącego sezonu świątecznego.

"Prawdziwe szaleństwo". Boom na rezerwacje w Zakopanem

- Oferujemy naszym gościom wigilijny poczęstunek w cenie. Nie będzie to 12-daniowa kolacja, ale będą pierożki, barszcz, żurek i śledziki - mówi pani Kasia z noclegów u "Misia". - Na pierwszy dzień świąt udostępniamy kuchnię, bo większość restauracji jest zamknięta. Jeżeli ktoś będzie chciał skorzystać, to również chętnie ugościmy obiadem za symboliczną opłatą - zapowiada.

- Lato było takie na pół gwizdka, jeśli chodzi o rezerwacje, a teraz to bajka. Myślę, że trochę się odkujemy, bo był strach o te zimę - mówi nam pani Maria Kumorek oferująca pokoje w swoim domu.

- Telefony dzwonią non stop. Prawdziwe szaleństwo. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek wcześniej było tyle zapytań o święta. Jakby pół Polski postanowiło nagle spędzić Wigilię w górach - śmieje się pani Maria.

Pan Zbigniew z Klemensówki zdradza, że wszystkie pokoje ma zajęte do połowy marca. Podobnie jak jego sąsiedzi. - Myślę, że pomógł nam śnieg. Ludzie chcą spędzić aktywnie czas zimą, a u nas te warunki są i na pewno utrzymają się do końca zimy - zapewnia.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
lokalneświęta bożegonarodzeniaturystyka

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (105)