Trwa ładowanie...

MSZ odpowiada na zarzuty ws. akcji ratunkowej dla Tomasza Mackiewicza i Revol

Ministerstwo Spraw Zagranicznych odpowiedziało na zarzuty szwagierki Tomasza Mackiewicza, Małgorzaty Sulikowskiej. Prosiła o pomoc ws. akcji ratunkowej. Twierdzi, że jej odmówiono. MSZ twierdzi coś zupełnie innego.

MSZ odpowiada na zarzuty ws. akcji ratunkowej dla Tomasza Mackiewicza i RevolŹródło: Facebook.com
dyzs3ml
dyzs3ml

W rozmowie z Onetem Sulikowska powiedziała, że "żałuje, że nie nagrała rozmów" z MSZ. Twierdzi, że ministerstwo ją "spławiło". Powiedziano jej, że danie gwarancji finansowej jest niemożliwe.

- Kilka godzin później okazało się zupełnie coś innego - mówiła kobieta.

- Wydzwaniałam do MSZ od rana. Żałuję, że nie nagrywałam tych rozmów. Mam jakiś żal, myślę, że można było działać szybciej – podkreślała Sulikowska.

Jest zdania również, że gdyby helikopter wystartował dzień wcześniej, mogłoby to znacząco poprawić sytuację. Pakistańczycy odmówili wysłania śmigłowca bez gwarancji finansowej. Sulikowska mówiła, że na początku MSZ odmówiło udzielenia tej gwarancji. - Powiedzieli, że nie ma prawa mówiącego o tym, że rząd polski zakłada kwotę pieniędzy na ratunek Polaka. Po kilku godzinach okazało się, że jednak można. Ale te kilka godzin straciliśmy. Jest we mnie żal - dodała.

dyzs3ml

Ministerwstwo odpiera zarzuty. W oświadczeniu czytamy: "Z chwilą uzyskania informacji dotyczącej sytuacji pana Tomasz Mackiewicza oraz pani Elisabeth Revol polskie i francuskie placówki dyplomatyczne w Islamabadzie podjęły natychmiastowe działania w celu wsparcia bezpiecznego i sprawnego opuszczenia przez nich Nanga Parbat”.

"Minister Spraw Zagranicznych RP powziął decyzję - w porozumieniu z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów - o udzieleniu wsparcia finansowego natychmiast po otrzymaniu prośby w tej sprawie ze strony naszej placówki zagranicznej, tj. w dniu 26 stycznia br. Ambasada RP w Islamabadzie jest w stałym kontakcie ze stroną francuską, władzami, instytucjami i organizacjami lokalnym oraz innymi podmiotami" - odpowiedziano.

Zobacz także:

Jeszcze w poniedziałek pojawiły się informacje, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych bierze pod uwagę ponowne wysłanie ratowników i śmigłowców, aby te uratowały Tomasza Mackiewicza, znajdującego się na wysokości około 7200 m. Jednak około godziny 13 zdementowano te plotki i MSZ poinformowało WP SportoweFakty, że nie trwają żadne spotkania w tej sprawie.

dyzs3ml
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dyzs3ml
Więcej tematów