ŚwiatMoskwa mówi Kijowowi, by nie używał siły na południu i wschodzie

Moskwa mówi Kijowowi, by nie używał siły na południu i wschodzie

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział w poniedziałek szefowi MSZ Ukrainy Andrijowi Deszczycy w rozmowie telefonicznej, że Kijowowi nie wolno użyć siły wobec prorosyjskich demonstrantów na Ukrainie południowo-wschodniej.

Moskwa mówi Kijowowi, by nie używał siły na południu i wschodzie
Źródło zdjęć: © AFP

07.04.2014 | aktual.: 08.04.2014 00:08

W komunikacie MSZ Rosji o rozmowie, która - jak zaznaczono - odbyła się z inicjatywy strony ukraińskiej, Ławrow zaapelował do obecnych władz w Kijowie o jak najszybsze podjęcie kroków na rzecz ogólnonarodowego dialogu z udziałem wszystkich sił politycznych i regionów Ukrainy, a także przeprowadzenia z uwzględnieniem ich interesów głębokiej reformy konstytucyjnej.

"Podkreślono konieczność traktowania z szacunkiem dążeń mieszkańców południowego wschodu Ukrainy, niedopuszczenia do prób siłowej odpowiedzi na ich uzasadnione żądania dotyczące ochrony praw w dziedzinie języka, kultury, życia społeczno-gospodarczego" - powiadomiło rosyjskie MSZ.

Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow zapowiedział w poniedziałek operacje antyterrorystyczne wymierzone przeciwko prorosyjskim separatystom dążącym do oderwania wschodnich regionów kraju.

Ukraiński premier Arsenij Jaceniuk oskarżył w poniedziałek Rosję o rozniecanie nastrojów separatystycznych, czego przejawem jest przejmowanie przez środowiska prorosyjskie siedzib administracji państwowej we wschodniej Ukrainie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)