Młodzi Żydzi protestują przeciwko spotowi LPR
Żydowska Ogólnopolska Organizacja Młodzieżowa zaprotestowała przeciw spotowi wyborczemu Ligi Polskich Rodzin. Uznała, że w wyraźny sposób "odwołuje się on do najgorszych antysemickich stereotypów".
16.10.2007 | aktual.: 16.10.2007 15:08
LPR zaprezentowała spot wyborczy, w którym pokazano najpierw zdjęcia z wojny w Iraku: czołgi, widok z uzbrojonego helikoptera, tłum Irakijczyków, a następnie pojawiają się Leszek Miller i obecny premier Jarosław Kaczyński. Następnie pokazano zdjęcia z wizyt zagranicznych prezydenta Lecha Kaczyńskiego, z czerwonym podpisem: "Sojusznicy". Uśmiechnięty Lech Kaczyński z prezydentem Stanów Zjednoczonych George'm Bushem, następnie - prezydent Kaczyński w jarmułce uśmiecha się wśród Żydów pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie.
"Pokazanie władz państwa polskiego na spotkaniu z wyznawcami judaizmu pod Ścianą Płaczu z komentarzem 'sojusznicy' w kontekście krwi, śmierci, ludzkiego cierpienia, jakie stało się udziałem tysięcy Irakijczyków, jest nieetyczne i niegodne każdego, kto się określa mianem polityka" - napisała Żydowska Organizacja Młodzieżowa.
Jej zdaniem spot "to daleko posunięta manipulacja, tym bardziej przykra, że Ściana Płaczu powinna być symbolem pojednania i pokoju, a nie śmierci i nienawiści". Przypomniano, że Ściana Płaczu nie jest symbolem Izraela, ale dla wszystkich Żydów na świecie świadectwem tradycji i historii i "miejscem świętym, nierozerwalnie związanym z judaizmem".
"KW LPR nie obraził Izraela - obraził Żydów w Polsce i na całym świecie. Sugestie, że to Żydzi odpowiadają za zaangażowanie Polski w Iraku, jest nie tyle w obliczu faktów śmieszne, co w obliczu historii straszne" - zaznaczyła organizacja.
Zarząd organizacji zaznaczył, że list ten pisze po dwóch dniach od emisji, by "dać politykom LPR-u możliwość "przeproszenia czy nawet tylko wytłumaczenia się ze swoich skandalicznych działań".
Wyrażono nadzieję, że "politycy LPR zrozumieją swój błąd, wycofają z obiegu ten prymitywny - jak napisano - materiał filmowy".
