PolskaMiodowicz: jestem dumny z tego, że pracowałem w UOP

Miodowicz: jestem dumny z tego, że pracowałem w UOP

B. szef kontrwywiadu UOP, poseł PO Konstanty Miodowicz powiedział, że w swoich działaniach zawsze kierował się zapisami konstytucji. Podkreślił, że ze swojej pracy w Urzędzie Ochrony Państwa "był i będzie zawsze dumny".

Miodowicz: jestem dumny z tego, że pracowałem w UOP
Źródło zdjęć: © PAP

18.10.2006 | aktual.: 18.10.2006 16:49

W działaniach naszych kierowaliśmy się zapisami konstytucji - oświadczył Miodowicz. Obecnie, po latach, z powodów politycznych (...) określone środowiska polityczne i ludzie (...) usiłują podważyć ten fragment historii Polski - powiedział Miodowicz. Jak wyjaśnił, chodzi o koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.

Konstanty Miodowicz zaprzeczył informacjom ministrów Ziobry i Wassermanna, że w latach 90. dekretował nielegalną działalność służb specjalnych przeciwko prawicy. Jego zdaniem oskrarżenia rządu wobec jego osoby mają charakter polityczny.

Miodowicz przyznał, że prawdopodobnie dokonał zapisu na dokumencie, który stał się podstawą dla oskarżeń kierowanych do jego osoby. Podkreślił jednak, że jest przekonany, iż w tym dokumencie nie ma mowy o działaniach lub zachęcie do działań bezprawnych.

Odnosząc się do publikacji prasowych na temat rzekomych bezprawnych działań UOP, Miodowicz powiedział, że dziennikarze stawiają zarzuty w oparciu o materiały, które od lat są w prokuraturze, a ta - jak przekonywał - nie znalazła powodów, by wszcząć postępowanie.

B. szef kontrwywiadu UOP powiedział, że zadaniem UOP było ochrona porządku konstytucyjnego i dlatego Urząd rozpracowywał skrajne środowiska prawicowe i lewicowe. Miodowicz zapewnił, że funkcjonariusze kontrwywiadu nie prowadzili działań bezprawnych.

Zapewniam, że w służbie kontrwywiadu, w której miałem zaszczyt być dyrektorem, nie zachodziły nigdy okoliczności skłaniające funkcjonariuszy tej służby do podejmowania działalności bezprawnej- oświadczył Miodowicz.

Jednym z zadań priorytetowych UOP była ochrona porządku konstytucyjnego. UOP rozpracowywał środowiska skrajnie prawicowe lub skrajnie lewicowe, podobnie jak to się dzieje w innych państwach demokratycznych - podkreślił polityk PO.

Były to ugrupowania, które naruszały porządek konstytucyjny kraju lub prowadziły działania godzące w ten porządek - powiedział Miodowicz.

_ Odrzucam wszelkie sugestie, by zapis na odtajnionej notatce prezentowanej na konferencji prasowej przez pana (Zbigniewa) Wassermanna sugeruje rozpracowywanie systemowe środowisk legalnie funkcjonujących partii_ - podkreślił Miodowicz.

Według niego, obecnie "mamy do czynienia z działaniami politycznymi". Działania Wassermanna i (Zbigniewa) Ziobry nazwał "zbrodnią na zdrowym rozsądku", hańbiącą Polskę i jej urzędników.

Miodowicy uważa, że Wassermann powinien rozważyć swoją dalszą karierę polityczną.

Koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann złożył zawiadomienie do prokuratury, które wskazuje na podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień przez Miodowicza w latach 90. Poinformował o tym w środę na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
(łc,sm)

Wydarzenia TV POLSAT

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)