ŚwiatMiloszeviciowi nie odbiorą domu

Miloszeviciowi nie odbiorą domu

Sąd Najwyższy Serbii unieważnił wyrok
odbierający byłemu prezydentowi Jugosławii Slobodanowi
Miloszeviciowi dom w ekskluzywnej dzielnicy Belgradu, kupiony po
zaniżonej cenie - poinformowało radio B-92.

Sędziowie uznali, że w niższej instancji naruszono procedurę, nie dając oskarżonemu możliwości do obrony podczas rozpraw w latach 2002-2003. Miloszević od 2001 roku przebywa w areszcie ONZ- owskiego trybunału w Hadze, przed którym jest sądzony za zbrodnie wojenne.

94-metrowy dom w dzielnicy Dedinje Miloszević kupił w 1999 roku na dwa dni przed początkiem bombardowań NATO w Serbii, gdy był prezydentem. Zapłacił 2 tys. marek niemieckich (około tysiąca dolarów). Sprawa trafiła do sądu, ponieważ cena została wyznaczona z naruszeniem prawa, tak jakby nabywca kupował pierwsze swoje samodzielne mieszkanie, podczas gdy Miloszević był wówczas właścicielem innego domu.

Orzeczenie Sądu Najwyższego zostało zinterpretowane przez niektórych polityków jako świadectwo rosnących wpływów zwolenników Miloszevicia. "Problem z Sądem Najwyższym jest taki, że większość sędziów mianowano w czasach jego władzy" - przypomniał były minister sprawiedliwości Vladan Batić, uznając orzeczenie za "umotywowane politycznie".

Opozycyjny Sojusz Obywatelski, który odegrał ważną rolę w obaleniu Miloszevicia w 2000 roku, ocenił, że decyzja Sądu Najwyższego świadczy o "niebezpiecznej zmianie klimatu politycznego" i niesie "szkodliwe posłanie dla społeczeństwa".

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)