MEN: pobieranie opłat za dzienniki elektroniczne to bezprawie
Rodzice płacą za zdalny dostęp do tak zwanych elektronicznych dzienników, choć nie powinni - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Ministerstwo Edukacji Narodowej podkreśla, że same próby pobierania opłat od rodziców są bezprawne. Jednocześnie minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska informuje: w tym roku szkolnym resort nie rozwiąże już tego problemu.
Gazeta przypomina, że resort edukacji zapowiadał walkę z powszechnym namawianiem opiekunów do wnoszenia różnych opłat, na przykład za dostęp do elektronicznego dziennika. Orężem w tej walce miało być nowe rozporządzenie wskazujące, że udostępnianie informacji o uczniach z e-dziennika jest bezpłatne. Przepis okazał się bublem prawnym - czytamy.
Firmy dostarczające aplikacje zinterpretowały go bowiem w następujący sposób: dostęp ma być bezpłatny, ale tylko w szkole. Rodzice muszą więc płacić za możliwość sprawdzania ocen dzieci, albo jeździć do szkoły, aby móc zajrzeć do dziennika.
Zdaniem przedstawicieli MEN, wszelkie próby pobierania opłat od rodziców są bezprawne. Ale w tym roku szkolnym resort nie rozwiąże już problemu. - W przyszłym z pewnością doprecyzujemy przepisy w ten sposób, aby nie było wątpliwości, że z dziennika można korzystać również przez internet poza szkołą - zapewnia w rozmowie z gazetą minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska.
Rozgoryczonych rodziców minister odsyła do kuratoriów, które jednak nie mogą nic zrobić.
