Media: Ostrzeżenie Bidena dla Zełenskiego przed "nieuchronną inwazją". Biały Dom dementuje
W czwartek odbyła się rozmowa telefoniczna prezydenta USA oraz jego ukraińskiego odpowiednika Wołodymyra Zełenskiego. Joe Biden potwierdził gotowość do zdecydowanej reakcji w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę. Według nieoficjalnych informacji CNN, Biden miał ostrzec Zełenskiego przed "nieuchronną inwazją" Rosji. W takim przypadku zagrożony miał być także Kijów. Tym doniesieniom zaprzeczył jednak Biały Dom.
Po rozmowie obu prezydentów Biały Dom wydał oświadczenie. Przekazano w nim, że "prezydent Joe Biden potwierdził gotowość Stanów Zjednoczonych - wraz z ich sojusznikami i partnerami - do zdecydowanej reakcji w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę".
Biden zaznaczył również zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w utrzymanie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
"Nic o Ukrainie bez Ukrainy"
Prezydent USA podkreślił, że Stany Zjednoczone są odpowiedzialne za uregulowanie napięć w ramach formatu normandzkiego.
Amerykański urzędnik dodał, że ma nadzieję, iż zobowiązanie się stron 26 stycznia do przestrzegania warunków broni z lipca 2020 roku doprowadzi do zmniejszenia napięcia i przyspieszy realizację porozumień mińskich.
Oprócz tego w komunikacie dodano, że w trakcie rozmowy prezydentów podkreślono wagę koordynacji wysiłków dyplomatycznych w zakresie bezpieczeństwa europejskiego. Za kluczową zasadę uznano: "nic o Ukrainie bez Ukrainy".
Zobacz też: Polska zagrożona? Kwaśniewski o sposobie na odstraszenie Rosji
Biden o pomocy gospodarczej dla Ukrainy
Amerykański przywódca zadeklarował również, że Stany Zjednoczone są gotowe, aby udzielić pomocy gospodarczej Ukrainie. Urzędnik przypomniał, że w ciągu ostatniego roku USA przekazała temu krajowi ponad pół miliarda dolarów w ramach pomocy rozwojowej oraz humanitarnej.
Aktualnie rozważane jest również wsparcie makroekonomiczne. Ma to wspomóc ukraińską gospodarkę w obliczu presji wynikającej z koncentracji rosyjskich sił przy granicy, a także presji gospodarczej, która wywierana jest przez Kreml.
Biały Dom zapewnił także o tym, że "mimo wyjazdu członków rodzin amerykańskich pracowników dyplomatycznych z Ukrainy, ambasada USA w Kijowie pozostaje otwarta i prowadzi działalność w pełnym zakresie".
Prezydent Ukrainy o rozmowie z Bidenem
Do rozmowy z prezydentem USA odniósł się Wołodymr Zełenski, który rozmowę ocenił pozytywnie.
"Odbyłem długą rozmowę telefoniczną z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Omówiliśmy najnowsze wysiłki dyplomatyczne na rzecz deeskalacji i uzgodniliśmy wspólne działania na przyszłość. (…) Podziękowałem prezydentowi Joe Bidenowi za udzielaną obecnie pomoc wojskową. Możliwości wsparcia finansowego dla Ukrainy również były dyskutowane" - napisał w mediach społecznościowych ukraiński przywódca.
Amerykańskie media o rozmowie Biden-Zełenski
Informacje dotyczącego rozmowy podała także CNN. Dziennikarze stacji mieli dotrzeć do jednego z urzędników z otoczenia prezydenta Ukrainy.
Ten miał poinformować, że Biden ostrzegł Zełenskiego o możliwości ataku rosyjskich sił na Ukrainę.
Według informatora, amerykański przywódca miał powiedzieć, że inwazja Rosji na Ukrainę jest niemal pewna. Tym doniesieniom zaprzeczyła jednak rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu Emily Horne.
Źródło: PAP, CNN