- Polska nie zadeklarowała, że osiągnie neutralność klimatyczną do 2050 roku
- Zdaniem Marka Sawickiego nasz kraj zdobył dodatkowe pół roku na opracowanie odpowiedniej strategii rozwoju ws. energii
- Poseł PSL przypomniał błędy PiS w kwestii polityki energetycznej
- Ten oddech 6 miesięcy na negocjacje jest ważny. Może i dobrze się stało, że daliśmy sobie ten czas. Ja nie przejmowałbym się pohukiwaniami prezydenta Macrona, bo on raz na jakiś czas lubi szokować - powiedział na antenie Polsat News, nawiązując do wypowiedzi prezydenta Francji, który ostrzegał Polskę, że jeśli nie potwierdzi zobowiązania dla celu neutralności klimatycznej do 2050 roku, będzie poza europejskim mechanizmem finansowej solidarności.
Sawicki zaznaczył jednak, że Polska będzie zmuszona do odejścia od energii węglowej. Poseł wskazał najlepsze alternatywy. - Odchodzenie od węgla w stronę gazu to dobra decyzja. Od 10 lat powtarzam, że dziś wielkim niewykorzystanym źródłem energii jest biogaz i produkty odpadowe. Powinniśmy iść także w kierunku fotowoltaiki i energii wiatrowej - ocenił.
Poseł PSL podkreślił, że strona polska "nie zablokowała konkluzji szczytu klimatycznego". Skrytykował też działania rządu PiS w kwestii polityki energetycznej. - 3-4 lata temu pierwsze decyzje Zjednoczonej Prawicy doprowadziły do tego, że zahamowano rozwój energii odnawialnej - stwierdził.
Źródło: Polsat News
Zobacz też: Greta Thunberg obok Hitlera i Stalina w TVP. Pomaska: wyjątkowo obrzydliwe
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
