Poseł powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że jeśli zostanie prezydentem, to wyrzuci supermarkety z centrum miasta. Zapowiedział też gruntowne zmiany w warszawskiej policji. Antoni Macierewicz podkreślił, że w Warszawie nadal obowiązują bierutowskie ustawy wywłaszczeniowe.
Macierewicz opowiedział się za metropolitalnym ustrojem Warszawy, jaki istniał przed wojną. Ustrój taki pomógłby, jego zdaniem, rozwiązać problemy bezpieczeństwa i komunikacji. Ostatnią nowelizację ustawy warszawskiej uznał za absurdalną.
Mówiąc o swoich konkurentach do urzędu prezydenta Warszawy, Macierewicz powiedział, że są wśród nich kandydaci poważni, ale wszyscy wywodzą się z układu "okrągłego stołu". (pk)