Likwidacja kopalń nielegalna?
Górnicze centrale związkowe twierdzą, że Kompania Węglowa w Katowicach popełniła przestępstwo, wyznaczając do likwidacji cztery śląskie kopalnie. Zdaniem związkowców, firma posługiwała się niepełnymi i nieaktualnymi wynikami ekonomicznymi.
Sztab protestacyjno-strajkowy skieruje w południe do prokuratury doniesienie o popełnieniu przestępstwa - powiedział Radiu Katowice Wacław Czerkawski ze Zwiazku Zawodowego Górników w Polsce.
Zbigniew Madej z biura prasowego Kompanii Węglowej podkreślił, że Zarząd Firmy nie zgadza się z tymi zarzutami. Jego zdaniem decyzje Zarządu mają uratować Kompanie przed upadłością.
W obronie wyznaczonych do likwidacji kopalń górnicy prowadzą rożnorodne formy protestu. Od kilkunastu dni w siedzbie Kompanii przebywa kilkudziesięciu górników. Podziemny protest prowadzony jest w bytomskiej kopalni Centrum. Na dachu budynku zakładu przeróbki węgla w kopalni protestuje 10 pracowników.
Na czwartek górnicy zapowiedzieli kilkutysięczną manifestację w Warszawie. Do stolicy wyjedzie kilkadziesiąt autokarów z górnikami. Górników w ich walce o miejsca pracy wspierają samorządy. Planowana jest wspólna sesja rad miejskich Rudy Śląskiej, Bytomia i Łazisk Górnych, na którą zostaliby zaproszeni przedstawiciele Kompanii Węglowej oraz parlamentarzyści.