Liczba śmiertelnych ofiar choroby odzwierzęcej wzrosła do 24
Liczba śmiertelnych ofiar, pochodzącej od świń, zarazy w chińskiej prowincji Syczuan wzrosła do 24. Kolejnych 117 rolników jest zakażonych - doniosła gazeta "China Daily". Ofiary były leczone antybiotykami, lecz z niezadowalającymi skutkami - oświadczyli lekarze.
Chińskie Centrum Kontroli Zarazy i Prewencji prowadzi testy leków, by znaleźć bardziej skuteczne metody leczenia - powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia Mao Qun-an.
Według ekspertów chorobę wywołała bakteria paciorkowca. Jest ona powszechna wśród świń, a przypadki zachorowań wśród ludzi są rzadkie. Wszystkie ofiary wcześniej miały kontakt z zakażonym mięsem. Do tej pory nie odnotowano przypadku zakażenia człowieka od człowieka.
Chiny pracują również nad szczepionką, która miała by uchronić od zakażenia świnie. Człowiek może ustrzec się zakażenia wystrzegając się przetwarzania i jedzenia mięsa zakażonych świń - powiedział Chen Huanchun z wyższej uczelni rolniczej w Huazhong.
Władze prowincji Syczuan zawiesiły wysyłkę mrożonej wieprzowiny do Hongkongu. Miasto w 2004 roku sprowadzało z Syczuanu 30 tys. ton mrożonego mięsa.
