Trwa ładowanie...
d3o6ac4
20-01-2009 14:00

Lewica żąda informacji ws. śmierci zabójców Olewnika

Klub Lewicy złoży w Sejmie wniosek o to, by przedstawiciele resortów sprawiedliwości i MSWiA przedstawili posłom informację na temat okoliczności śmierci trzech skazanych za zabójstwo Krzysztofa Olewnika - poinformował szef SLD Grzegorz Napieralski.

d3o6ac4
d3o6ac4

- Domagamy się cały czas, aby tu w parlamencie, jeden z wiceministrów sprawiedliwości, minister spraw wewnętrznych i administracji oraz szef więziennictwa bardzo dokładnie i w szczegółach przestawili informację parlamentarzystom o tym, co tak na prawdę się działo i co dzieje się w tej sprawie - mówił Napieralski na konferencji prasowej.

W poniedziałek nad ranem w celi aresztu śledczego w Płocku powiesił się Robert Pazik, skazany na dożywocie za porwanie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Wcześniej, w podobny sposób życie odebrało sobie dwóch innych skazanych w tej sprawie - Wojciech Franiewski i Sławomir Kościuk. We wtorek rano, w związku ze śmiercią Pazika do dymisji podał się minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

Zdaniem Napieralskiego, rządy zarówno PO, jak i PiS, w sprawie śmierci trzech skazanych zachowały się "strasznie nieprofesjonalnie". - My wymagamy od państwa, jako obywatele, profesjonalnego działania. Jest bardzo dużo znaków zapytania, niejasności - zaznaczył szef Sojuszu.

Jak dodał, w sprawie śmierci Olewnika jest tyle niewiadomych, że dymisja Ćwiąkalskiego nie powinna zahamować tego, żeby parlamentarzyści poznali prawdę na ten temat. - Chcemy wiedzieć co się stało, aby takich problemów i takich wydarzeń uniknąć na przyszłość - podkreślił Napieralski.

d3o6ac4

Według niego rezygnacja Ćwiąkalskiego to ruch "typowo polityczny". - Pan minister Ćwiąkalski szedł do pana premiera z informacją, co tak na prawdę wydarzyło się w więzieniu, w tym tragicznym czasie, a wyszedł pan minister z dymisją - stwierdził Napieralski.

Szef SLD przyznał jednak, że kiedy dochodzi do "dużych uchybień" w resorcie, minister powinien podać się do dymisji.

Ocenił również, że poprzednik Ćwiąkalskiego - Zbigniew Ziobro (PiS) - nie ma moralnego prawa krytykować swego następcy. - Minister Ziobro, gdyby chciał przyjąć choć część standardów politycznych, które funkcjonowały za naszych rządów, czy teraz, za rządów PO, to musiałby się dymisjonować co tydzień. To jest osoba, która w tej sprawie nie ma moralnego prawa, by zabierać głos - stwierdził lider SLD.

Szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak przypomniał, że w czasach rządów Ziobry zginęła b. posłanka SLD i b. minister budownictwa Barbara Blida. Zwrócił uwagę, że poseł PiS nie podał się wówczas do dymisji, a wręcz odwrotnie - "atakował, poprzez różnego rodzaju oszczerstwa, poszczególne partie polityczne, w tym SLD".

d3o6ac4

- Jak nam by przyszło oceniać, to jednoznacznie uważam, że pan minister Ćwiąkalski był dużo lepszym ministrem sprawiedliwości od pana ministra Ziobro. Widać inne zdanie ma w tej sprawie pan premier Tusk - stwierdził Olejniczak.

Do porwania Krzysztofa Olewnika, syna przedsiębiorcy branży mięsnej z Drobina pod Płockiem doszło w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. Sprawcy zażądali okupu. Kilkadziesiąt razy kontaktowali się z jego rodziną.

W lipcu 2003 roku okup przekazano porywaczom, jednak uprowadzony nie został uwolniony. Jak się później okazało, miesiąc po odebraniu przez przestępców pieniędzy został zamordowany. Proces w tej sprawie, której akta liczą 112 tomów, toczył się od października 2007 roku.

d3o6ac4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3o6ac4
Więcej tematów