Leszek Balcerowicz: Rosja zagraża nie tylko Ukrainie
Rosja zagraża nie tylko Ukrainie, ale również pozostałym republikom dawnego ZSRR. Stwierdził tak w rozmowie z Polskim Radiem, przebywający w Moskwie Leszek Balcerowicz. Były premier oskarżył Moskwę o inwazję na Ukrainę i aneksję części jej terytorium.
19.03.2014 10:53
W opinii Leszka Balcerowicza, w obecnej sytuacja zagrożone mogą się czuć: Mołdawia, Litwa, Łotwa i Estonia. Wśród krajów, których interesom może zagrozić Moskwa, wymienił też Kazachstan i Turkmenistan.
Były wicepremier Polski zaapelował do państw zachodnich o koordynację działań i zareagowanie na działania Kremla takimi sankcjami, żeby autorzy aneksji Krymu zrozumieli swój błąd. Balcerowicz twierdzi, że rosyjska gospodarka nie jest w najlepszej kondycji i w znacznej mierze zależy od decyzji elit politycznych.
Wśród ewentualnych sankcji wymienia między innymi: rezygnację państw Unii Europejskiej z budowy gazociągu Południowego oraz odebranie Rosji prawa do organizacji dużych imprez sportowych, w tym piłkarskich Mistrzostw Świata, zaplanowanych na 2018 r. Leszek Balcerowicz zaleca również poważne ograniczenie dostępu na europejskie rynki rosyjskim koncernom, które w jego opinii są kontrolowane przez Kreml.