Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii przypadał na wtorek 17 maja. Na stronie pacjent.gov.pl z tej okazji znalazły się informacje dla pacjentów, którzy mogą doświadczać dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową. Komunikat jest opatrzony zdjęciem dwóch obejmujących się młodych mężczyzn.
Rady dla osób LGBT na rządowym portalu pacjenta
"W opiece zdrowotnej nie ma miejsca na żadną formę dyskryminacji. Prawo do opieki zdrowotnej przysługuje Ci bez względu na to, kim jesteś, kogo kochasz, jakiego jesteś wyznania czy narodowości" - czytamy na pacjent.gov.pl.
Czytamy tam również, że Konstytucja RP gwarantuje, że nikt nie może być dyskryminowany, co oznacza, że "lekarz nie ma prawa odmówić leczenia, pielęgniarka ma obowiązek uszanować Twoją intymność, a nikt z rejestracji nie może podważać tego, kogo upoważniasz do swojej dokumentacji medycznej".
Zobacz także: Rzecznik rządu ostro o inicjatywie Donalda Tuska. Nie ugryzł się w język
Czytamy tam m.in., że każdy pacjent ma również prawo to tajemnicy informacji, poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, obecności osoby bliskiej i dokumentacji medycznej. "Jeśli np. powiesz, że chciałabyś, by dostęp do Twoich dokumentów medycznych miała Twoja dziewczyna, to nikt nie ma prawa tego podważyć" - podaje rządowy serwis.
Jako źródło informacji podano publikację "Prawa pacjenta LGBTI" autorstwa Kampanii Przeciw Homofobii pod patronatem Rzecznika Praw Pacjenta i Rzecznika Praw Obywatelskich.
Przygotowano również listę instytucji, w których można poskarżyć się na przejawy dyskryminacji. To dyrektor placówki medycznej, NFZ, rzecznik odpowiedzialności zawodowej lekarzy lub pielęgniarek, Rzecznik Praw Pacjenta i Rzecznik Praw Obywatelskich.
Rządowy serwis o prawach pacjentów LGBT. Komentarze
Publikacja na rządowym portalu pacjenta wywołała komentarze, w których widać zaskoczenie.
"Wpis na stronie pacjent.gov.pl o prawach osób LGBT jest jak pocztówka z normalnego świata. Przypomina tym samym, w jak nienormalnym świecie żyjemy w Polsce zazwyczaj" - napisał Michał Danielewski z Oko.press.
"Przyznam, że nigdy nie widziałem takiego materiału na rządowej stronie, ale jak już jest to warto przeczytać! Każdy z nas ma takie same prawa, bez względu kim jest i kogo kocha!" - napisał działacz Polski 2050 Maciej Fitrzyk.
Jednak rządowa podstrona szybko zniknęła z sieci. W środę 18 maja po godz. 17.00 nie była już dostępna. Jak zauważa portal wirtualnemedia.pl, obecnie link przekieruje nas na stronę główną serwisu pacjent.gov.pl.
