Polski prezydent udaje się do Nowego Jorku w najbliższy wtorek. Weźmie tam udział w 63. sesji Zgromadzenia Generalnego Narodów Zjednoczonych.
Sesja jest poświęcona kwestii głodu i ubóstwa, jednak przywódcy będą na forum Zgromadzenia poruszać także inne zagadnienia. Polski prezydent ma poruszyć m.in. temat sytuacji na Kaukazie.
Gruzja jest szczególnie dla nas ważna, ponieważ Polska, Unia Europejska i NATO bezpośrednio zaangażowane są w ustabilizowanie regionu Kaukazu - powiedział dziennikarzom dyrektor Biura Spraw Międzynarodowych Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik.
Według niego, w tym kontekście prezydent będzie mówił m.in. o odpowiedzialności i współpracy wspólnoty transatlantyckiej.
Prezydent - jak mówił Handzlik - ma poruszyć też kwestię "interwencji humanitarnej". Wyjaśnił, chodzi o to, by idea ta nie była wypaczana, tak jak to się stało w sierpniu podczas interwencji Rosji w Abchazji i Południowej Osetii.
Na forum ONZ polski prezydent chce mówić też o reformie Rady Bezpieczeństwa tak, aby mogła się ona skoncentrować na "wymiernym działaniu", które nie mogłoby być blokowane decyzją jednego państwa.
Lech Kaczyński będzie też mówił o przygotowaniach do konferencji poświęconej zmianom klimatu, jaka odbędzie się w grudniu w Poznaniu.
Polski prezydent został ponadto zaproszony na specjalne spotkanie prezydenta USA George'a Busha z przywódcami krajów, które wzięły udział w misji w Iraku. Jest to również w pewnym sensie pożegnalne spotkanie Busha, który w tym roku kończy swoją prezydenturę.
Prezydent spotka się w Nowym Jorku także z prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenką i Gruzji Micheilem Saakaszwilim, a także przywódcami krajów bałkańskich.
Podczas zaledwie kilkudziesięciogodzinnej wizyty w Nowym Jorku prezydent spotka się też z przedstawicielami Polonii, wygłosi wykład dla Stowarzyszenia Polityki Zagranicznej, udzieli też kilku wywiadów, m.in. dla CNN, Newsweeka i New York Timesa.
Na 63. sesji Zgromadzenia Generalnego Narodów Zjednoczonych będzie także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szef polskiej dyplomacji powiedział w piątek w TVN24, że do Nowego Jorku udaje się w już w poniedziałek.
Z gazet się dowiaduję, że pan prezydent zamierza zaproponować reformę ONZ, to bardzo ambitny plan - dodał minister. Jak mówił, podczas pobytu w Nowym Jorku "w kilku miejscach przecinają się ścieżki" jego i Lecha Kaczyńskiego.
