Kurski: wniosek ws. Jasińskiego to wulgarny zabieg PO
Poseł PiS Jacek Kurski nazwał wniosek PO o postawienie przed Trybunałem Stanu byłego ministra skarbu Wojciecha Jasińskiego nieprzyjemnym i wulgarnym zabiegiem socjotechnicznym. Według Kurskiego to bezczynność polityków PO doprowadziła do sytuacji, w jakiej znalazły się polskie stocznie i zniweczyła wcześniejsze wysiłki PiS w tej sprawie.
W rozmowie z "Sygnałami Dnia" Jacek Kurski wyjaśnił, że oferta "Fortisu", której odrzucenie jest jednym z zarzutów Platformy wobec Jasińskiego, nie została przyjęta, ponieważ firma domagała się wyłączności na rozmowy w sprawie wszystkich trzech stoczni, ale nie dawała żadnych gwarancji, iż zakończą się one sukcesem.
Jacek Kurski zapowiedział, że o godzinie 14.30 PiS organizuje wiec poparcia dla stoczni, podczas którego prezes partii Jarosław Kaczyński zwróci się do Komisji Europejskiej z apelem w sprawie stoczni. Kurski dodał, że nie ma nic przeciwko temu, by do akcji obrony stoczni przyłączyły się inne osoby, którym zależy na ich losie, w tym również Lech Wałęsa.
Jacek Kurski uważa, że aresztowanie polskich dziennikarzy przez rosyjskie wojsko to prowokacja mająca na celu storpedowanie zbliżającej się wizyty rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa w Polsce. Porozumienia Nicolasa Sarkozy'ego i prezydenta Dmitrija Miedwiediewa poseł PiS określił mianem porażki. Zdaniem Kurskiego prezydent Francji nie rozumie, że Rosja próbuje w ten sposób odbudować swoje imperium.