Krakowscy policjanci udaremnili kolejną wypłatę gotówki skradzioną z zagranicznych banków
Krakowscy policjanci od listopada do maja zatrzymali cztery osoby zajmujące się oszustwami bankowymi. Łączna kwota strat to ponad 2 000 000 złotych. Policjanci zatrzymali także lidera przestępczego procederu 42-letniego mieszkańca Krakowa, który zajmował się nadzorem przepływu gotówki.
21.05.2015 | aktual.: 09.10.2015 14:26
W listopadzie ubiegłego roku policjanci otrzymali informacje, że na jedno z kont trafiła duża suma gotówki z zagranicznego banku. Padło podejrzenie, że pieniądze mogą pochodzić z przestępstwa. Policjanci ustalili „nowego” właściciela gotówki, którym okazał się 50-letni mieszkaniec Krakowa. Na jego konto z banku znajdującego się w Stanach Zjednoczonych trafiło 35 tysięcy dolarów. Kwota ta została podzielona na mniejsze transze i przelana na kilka kont zatrzymanego 50-latka.
Mężczyzna zaraz po przelewie udał się do placówek i z każdej wypłacił po 20 tysięcy złotych. Podczas zatrzymania nie miał przy sobie wypłaconej gotówki – twierdząc, że przekazał ją nieznanemu mężczyźnie.
Zatrzymany usłyszał zarzuty z art. 286 kk (oszustwo). W jego mieszkaniu zabezpieczono liczne telefony komórkowe oraz umowy bankowe służące do kontaktów międzynarodowych.
Miesiąc później Policjanci z I Komisariatu Policji w Krakowie wpadli na trop 22-letniego mieszkańca Krakowa. Podobnie jak w pierwszym przypadku na jego konto wpłynęła duża kwota pieniędzy - 81 tysięcy euro. Mężczyzna wypłacił gotówkę z kilku banków, w których miał założone na tę okoliczność konta. W jego przypadku gotówka została przelana z banku w Chinach. Mężczyzna został również zatrzymany na gorącym uczynku przez policjantów, jako podejrzewany o „pranie pieniędzy”.
W lutym historia się powtórzyła. Policjanci zatrzymali kolejnego członka tego przestępczego procederu. Mężczyzna został zatrzymany podczas usiłowania wypłaty gotówki. Na jego konto zostało przelana kwota w wysokości 81 tys.euro. Został zatrzymany w chwili, gdy szedł do banku z zamiarem wypłaty pieniędzy. Decyzją Sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na wniosek Policji Prokuratury.
Dzięki własnym ustaleniom Policjanci zatrzymali także czwartego uczestnika, przestępczego procederu 42-letniego mieszkańca Krakowa, który zajmował się nadzorem przepływu gotówki. To on wraz z trzema zatrzymanymi mężczyznami jeździł do banków i to jemu przekazywane były wypłacone pieniądze. W mieszkaniu 42-latka Policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt telefonów komórkowych wraz z karami SIM, które służyły do kontaktów z tzw. „słupami”, laptopy oraz liczną dokumentację bankową. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Szacowana kwota wyłudzeń to 2 miliony złotych. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.