"Kraków miastem dla ludzi" - hasłem wyborczym Łukasza Gibały
Najpierw Łukasz Gibała odszedł z Twojego Ruchu, aby móc startować w wyborach na prezydenta Krakowa jako kandydat niezależny. W piątek zaś jako poseł złożył wniosek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o przyznanie bezpłatnego urlopu na czas samorządowej kampanii wyborczej.
W ostatnich dniach został zarejestrowany: Komitet Wyborczy Wyborców Łukasza Gibały "Kraków miastem dla ludzi". Poseł zapowiedział już, że jego komitet zarejestruje pełne listy kandydatów w wyborach do Rady Miasta. W przyszłym tygodniu mają zaprezentować swój program. Na konferencji prasowej poseł dokładnie wyjaśniał skąd się wzięła nazwa jego komitetu.
- Ta nazwa sygnalizuje trzy priorytety mojej ewentualnej, przyszłej prezydentury. Pierwszym z nich będzie gospodarka. Kraków miastem dla ludzi znaczy Kraków miastem, w którym łatwo znaleźć dobrze płatną i ciekawą pracę - powiedział Gibała.
Kandydat podczas konferencji po raz kolejny podkreślał, że średnie zarobki w Krakowie nie są tak wysokie jak w innych dużych miastach Polski. Zdradził, że wie jak to zmienić. Poseł chce sięgnąć po środki unijne, by tworzyć klastry i inkubatory przedsiębiorczości w mieście.
Dalej Gibała wyjaśniał, że hasło "Kraków miastem dla ludzi" ma symbolizować zmiany w polityce inwestycyjnej miasta. Zamiast stawiać wielkie i drogie obiekty, woli przekazać pieniądze "na małe, fajne rzeczy dla mieszkańców Krakowa, np. ożywienie nabrzeży Wisły, place zabaw, ścieżki rowerowe, boiska, korty tenisowe". Więcej środków powinno być też przekazywane na patrole policyjne oraz dalszą walkę ze smogiem.
Trzecim priorytetem posła jest zmiana zarządzania miastem - chce rządzić Krakowem w sposób partnerski, w porozumieniu z mieszkańcami. Wskazywał na błąd, jaki popełnili urzędnicy, za późno przeprowadzając referendum w sprawie organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich.