Kraje, które ratyfikowały konstytucję zwierają szeregi
18 krajów członkowskich UE, wraz z Bułgarią
i Rumunią, które ratyfikowały konstytucję unijną, powinny połączyć
siły, by znaleźć wyjście z impasu konstytucyjnego - zaproponowały
na szczycie w Brukseli Hiszpania i Luksemburg,
proponując spotkanie całej grupy już 26 stycznia.
15.12.2006 | aktual.: 15.12.2006 01:45
To pierwsza konkretna inicjatywa podjęta w sprawie konstytucji od czasu jej odrzucenia półtora roku temu w referendach przez Francję i Holandię.
"Kraje, które ratyfikowały konstytucję, mają szczególny interes, by pomóc niemieckiemu przewodnictwu w wypracowaniu porozumienia pozwalającego na wznowienie procesu reform, zachowując meritum tekstu w takiej formie, w jakiej został już ratyfikowany" - zadeklarowali we wspólnym liście do pozostałych państw ministrowie spraw zagranicznych Hiszpanii i Luksemburga Alberto Navarro i Nicolas Schmit.
Zaproponowali pierwsze spotkanie 26 stycznia w Madrycie, w gronie 18 państw, które już ratyfikowały unijną konstytucję, a następne w lutym z udziałem państw, które jeszcze tego nie uczyniły, albo jak Francja i Holandia odrzuciły traktat.
Zdaniem premiera sprawującej przewodnictwo w UE Finlandii, Matti Vanhanena, na kolacji podczas pierwszego dnia szczytu wszystkie kraje członkowskie - a więc także te, które wstrzymały proces ratyfikacji unijnej konstytucji - zadeklarowały, że "reformy traktatowe są konieczne, oraz że musimy zachować tak dużo treści (obecnej konstytucji) jak to możliwe".
Wierzę, że zrobimy wielki postęp (w sprawie nowego traktatu reformującego instytucje) podczas niemieckiego przewodnictwa - powiedział na zakończenie pierwszego dnia szczytu przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso.
Niemcy, które obejmą półroczne przewodnictwo UE 1 stycznia, zapowiedziały, że kwestia unijnego traktatu będzie ich priorytetem. Na szczycie europejskim w czerwcu, już po wyborach prezydenckich we Francji, mają ogłosić konkretne propozycje, a decyzje mają zapaść najpóźniej za przewodnictwa Francji w drugiej połowie 2008 roku.
Inga Czerny